Jeśli chodzi o przemoc domową to jest mniej więcej 50;50%, tylko mężczyźni nie zgłaszają bo polska kultura jest upośledzona i jak mężczyzna się przyzna że go babsko bije to się z niego śmieją
Mało się też mówi o wpajanym przez matki w Polsce haśle "Chłopa nie żałuj". Wyłowiony jeleń ma tyrać na córeczkę do emerytury. Ona co najwyżej wniesie do związku tzipe, i to tylko do czasu pojawienia się dziecka. Taka jest niestety mentalności wielu kobiet
Przypomina mi się ten sławetny wątek na o2 "dziewczyny napiszcie to czemu nikomu byscie się nie przyznaly". Tam był mocny przekrój, ale napieprzanie facetów też się zdarzało.
Komentarze (178)
najlepsze