Jednak wina Nowackiej. Pokazywała legitymację tak żeby można było ją zobaczyć.
Uważajcie na siebie. Jeżeli policja poprosi Was kiedykolwiek o dokumenty to rzucajcie je na ziemię i niech czytają. Pod żadnym pozorem nie wykonujcie ruchu ręką z dokumentami w stronę funkcjonariusza.
biggle z- #
- #
- #
- 99
- Odpowiedz
Komentarze (99)
najlepsze
@Pioter13: My bad. Sorry.
2. Policjanci wzywali do opiszczenia miejsca zgromadzenia jednocześnie uniemożliwiając ich wykonanie trzynając zgromadzonych w szczelnej izolacji.
@biggle: (-‸ლ)
A w którym momencie tego filmu
Tak abstrahując od kontekstu, od tego że chodzi o policjanta, posłankę i demonstrację; gdyby w dowolnej sytuacji ktoś bez zapowiedzi podsunął mi rękę 10 centymetrów od twarzy (jak zdjęciu które @Czeski- tu zamieścił w komentarzu, choć chyba z inną intencją), to moim naturalnym instynktem byłoby natychmiast złapać tę rękę i ją odsunąć, bo to moja przestrzeń osobista, i czuję się niekomfortowo kiedy ktoś bez mojej zgody w nią ingeruje, szczególnie jeśli jest to ktoś obcy i robi to nagle, bez zapowiedzi i ewidentnie świadomie i celowo, w takiej sytuacji instynktownie (i świadomie również) odbieram to jako agresję i zupełnie nie jestem zainteresowany tym co jest w takiej ręce.
Gdyby ponadto było to w poczuciu zagrożenia i spodziewanego ataku, to odebrałbym taką rękę jako atak i odpowiedział próbą zneutralizowania takiego ataku. Wiesz, jeśli w ostro konfliktowej sytuacji na ulicy ktoś Ci nagle podsuwa rękę przed twarz, to być może jest to wstęp do robienia krzywdy (które może nastąpić natychmiast po tym), i jeśli w reakcji na to zajmiesz się czytaniem karteczki 10 centrymetrów od nosa, to stajesz się zupełnie bezbronna i otwarta na wszystkie krzywdy które ten ktoś może chcieć Ci wyrządzić. Gdyby instynktem policjanta w takiej sytuacji było zainteresowanie a nie obrona (lub kontratak), to bardzo słabo by sobie radził z agresywnymi petentami, z którymi policja przecież miewa do czynienia. I pewnie nigdy z góry nie wiadomo czy ktoś nie jest jednym
Wydaje mi się, że w tym właśnie tkwi problem. Jak masz się rozejść jeżeli to policja naciera na ciebie? To jest zagrywka policji - otaczają protest, blokują drogi a potem wzywają do rozejścia. A jak nie masz gdzie uciec no to się nie stosujesz do poleceń, trzeba wtedy użyć gazu na niesforny tłum ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Grzesb i jeszcze może przeprosić, że mu się uroiło że żyje w demokratycznym państwie wolnych ludzi?