Szczątki średniowiecznego żołnierza odnalezione na dnie jeziora
Niezwykle ciekawego odkrycia dokonała grupa archeologów badających wody litewskiego jeziora Oświe. Badacze odkryli na dnie akwenu bardzo...
2Osiem z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 52
- Odpowiedz
Niezwykle ciekawego odkrycia dokonała grupa archeologów badających wody litewskiego jeziora Oświe. Badacze odkryli na dnie akwenu bardzo...
2Osiem z
Komentarze (52)
najlepsze
"Stanisław przeklinał swój los. Myślał, że będzie mógł się dłużej zabawić w Wilnie, ale nie - jego chlebodawca, kupiec Mikołaj, postanowił, że do Dyneburga wybierze się cały miesiąc wcześniej. W dodatku samowtór. Samowtór! W tak niebezpiecznych czasach i na tak niebezpiecznym szlaku! Rozum chyba postradał!
Nagle ponure rozmyślania Stanisława przerwał tętent kopyt na moście. Obejrzał się i już wiedział, że ten dzień będzie parszywy. Pięciu jeźdców z wyciągniętymi mieczami zatrzymało się przy nich i błyskawicznie ich otoczyło.
- Który z was to Mikołaj?
- Ja... - powiedział przerażony kupiec
"Staśko, choć pieruńsko zmęczony, miał powody do samozadowolenia. To był naprawdę udany dzień. Najpierw nieźle się obłowił na tym psim synu - kupcu Mikołaju. Do tej pory śmiech go brał jak sobie przypomniał jego skamlanie 'Panie - bierzcie wszystko - tylko życiem darujcie!'. Potem sobie pochędożył u Bogny - a wiedział, że jak go najdzie ochota to i Maryśka mu da bez ociągania. A na koniec za pieniądze z kupieckiego mieszka jeszcze sobie w gospodzie poużywał. Taaak. To zdecydowanie był udany dzień. Wiedział, że jutro odpokutuje pijaństwo bo w głowie mu huczało a wszystko wokół huśtało niemiłosiernie, ale teraz się tym nie przejmował. Jeszcze tylko most, pół stajania traktem i będzie się mógł wreszcie walnąć na wyrko i pójść spać.
Nie było mu jednak dane wrócić do domu. Zatrzymał się na środku mostu:
- Jezusie nazareński - chyba się porzygam.
Pochylił się nad niską balustradą żeby oddać to co wcześniej z takim zapałem pochłonął. Jednak czy to dlatego, że był zbyt pijany, czy też dlatego, że deski mostu były śliskie od deszczu, dość że stracił równowagę i wpadł do jeziora. Nie było na trakcie nikogo kto by to widział i go wyratował. Ubranie, miecz i dwa noże pociągnęły Staśka na dno. Nie zdołał się już nicpoń wydostać z odmętów i tak jak nędznie żył, tak też
Jeśli to Litwa, to można się spierać. Trendy zachodnioeuropejskie docierały do nas z opóźnieniem. Ramy czasowe epok są poprzesuwane. My przejmowaliśmy wpływy od Zachodu i przekazywaliśmy dalej Litwie.