Wygląda na słabą zarzutę. Zacznijmy od tego że żądania są absurdalne, nie mówiąc o potencjalnych kosztach sądowych liczonych od pojedyńczego pozwu przy kwocie 100 tys., wg znowelizowanej ustawy to 5% liczone od kwot powyżej 20 tys. Czyli za jeden pozew osoba pozywajaca musi zapłacić na dzień dobry 5 tys. zł. Plus kolejne koszty jakie dojdą w trakcie sprawy. Plus czas w jakim wezwania są rozsyłane wskazują raczej na robotę kancelarii w koziel
@Nox_: Cenzura ze strony otwartej lewicy? Kneblowanie ludzi z powodu odmiennych poglądów? Nie ma absolutnie żadnego dowodu na to, że osoba ta NIE MA związku ze strajkiem kobiet. Jest na to dowód na usiłowanie ukrywania niewygodnych informacji/
Komentarze (207)
najlepsze