Położyli mi rękę na usta i mówili "zamknij się, szmato"
Szacunek do bliźniego pokazali przedstawiciele Straży Marszu Niepodległości. Prezes MN Robert Bąkiewicz zapowiadał, że będą „chronić kilka warszawskich kościołów przed zapowiadanymi profanacjami ze strony satanistycznej lewicy”. Skończyło się na zrzuceniu z schodów i karetce.
d.....s z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 24
- Odpowiedz
Komentarze (24)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Czy ktoś z katoli pchał się wam do squotów czy "ośrodków lewackiej myśli oświeconej"?