Rząd wprowadza "szybki kurs obsługi respiratora"
Specjalizacja z anestezjologii trwa sześć lat, po niej lekarz ma prawo obsługi respiratora. W obliczu lawinowego wzrostu chorych, a w przypadku części konieczne jest podłączenie ich do respiratorów rząd chwyta się brzytwy: "Proszę o zgłaszanie się chętnych do nauki podstawowej obsługi respiratorów".
Bartoxik z- #
- #
- #
- 107
- Odpowiedz
Komentarze (107)
najlepsze
@Marian84: widzę typowy wykopowy specjalista. Poczytaj sobie podstawę programową i nie wypowiadaj się w tematach o których nie masz pojęcia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Znając nasze realia, wcale by mnie to nie zdziwiło.
https://www.cmkp.edu.pl/wp-content/uploads/akredytacja2018/0701-program-1.pdf
Przecież respiratory i tematy powiązane z respiratorami to jakiś strasznie mały wycinek całej wiedzy i nie potrzeba na naukę tego nawet pół roku. Tym bardziej dla kogoś z wykształceniem medycznym w innej specjalizacji.
Wykopki już #!$%@? doktoratów potrzebują z obsługi jednego urządzenia.
to działa tak, że jeśli ktoś ma podstawy (lekarz anestezjolog) to tej wiedzy do zdobycia ma mało. ale powtarzam - to lekarz anestezjolog.
wyjaśnię Ci to na
to jaki problem ku.. kupić te przenośne, jeśli są mniej skuteczne ale doraźnie lepsze to niż nic. Zaintubować można tych którzy już są bardzo słabi tym sposobem odciążymy