Oda o niewyspanym nauczycielu
Rusza się jak mucha w smole, mówi jak wyrwany z głębokiego snu, gubi się w wątkach. Spogląda tęsknie za okno, popada w stany półsennych zamyśleń i nieobecności. W sali panuje cisza, o ile przyczajona klasa ma instynkt samozachowawczy i nie drażni niedźwiedzia :)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 0