„Paprykarz Szczeciński” atrakcją placu Gryfitów
Kultowa konserwa, produkowana niegdyś przez Przedsiębiorstwo Połowów Dalekomorskich i Usług Rybackich „Gryf”, czyli „Paprykarz Szczeciński”, doczekała się swojego pomnika. Wielka puszka została odsłonięta w piątek (2 października) na placu Gryfitów na szczecińskiej Łasztowni.
R.....S z- #
- #
- #
- #
- #
- 17
Komentarze (17)
najlepsze
w prl nie było nastrzykiwarek solanką, bo zobaczyłem je na targach poznańskich dopiero ok 1994 jako nowość w branży, nie ładowało się też wszędzie zagęstników, bo były za dolary itp.
pamiętam to dobrze bo wtedy już pracowałem, a było to akurat przetwórstwo żywności. w pierwszych latach po 1989 zresztą też smak był nie zmieniony, dopóki nie przyjęto ustaw z nowymi normami spożywczymi. od tego momentu polska czekolada zaczęła też smakować