W naszym cudnym kraju można kogoś zlicytować na aukcji komorniczej nawet...
Interesujący i napawający sporym niepokojem news z granic socjotechniki i prawa. Marcin Walczak niedoszła ofiara procederu – pisze tak: Jak widzicie sprawa najwyraźniej zakończyła się szczęśliwie: Co można zrobić? Warto założyć konto w e-sądzie (patrz punkt 6. powyżej), podać swój e-mail...
H.....t z- #
- #
- #
- #
- 111
- Odpowiedz
Komentarze (111)
najstarsze
1) Wysyłamy do Sądu dwie kopie pozwu i dokumentów - jedna dla Sądu druga dla pozwanego.
2) W tej dla pozwanego (drugiej) piszemy w nagłówku inny Sąd - np zamiast rejonowego to Okręgowy w tym samym mieści - rzecz działa sie w Łodzi
3) jak macie szczescie to pozwany odpowiada na - uwaga nie adres z koperty/pisma z sadu tylko z pozwu
Odkrylem to tak -
Nie odbierzesz korespondencji pod adresem z pozwu? Sąd nada na adres z bazy z PESEL (prawie na pewno Sąd z urzędu będzie to weryfikował przy pierwszym doręczeniu - korespondencja pójdzie na oba adresy). Nie odbierzesz ponownie, lub nie masz aktualnego adresu zamieszkania w bazie? Doręczenie
@Smartek: zawodowy dłużnik-oszust spokojnie się wykręci nawet of komornika. Tymczasem poprzedni, chory z założenia system, pozwalał na zrujnowanie niewinnej osoby.
Powód umorzenia "NIE WYKRYCIE SPRAWCÓW". W dochodzeniówce 90% spraw kończy się w ten sposób.
@Wasz_Pan: byla sprawa o podobnej tematyce, tutaj na wykopie (jakis mirek)
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora