Budżet kryje bombę, która może wybuchnąć pod koniec roku
Rząd przyjął projekt znowelizowanego budżetu na ten rok przed pięcioma dniami, do dziś jednak nie został opublikowany jeszcze formalny dokument nowelizujący plan dochodów i wydatków państwa z uzasadnieniem. Ekonomiści wstrzymują się z rzetelną oceną, ale wskazują na kilka ciekawostek.
janusz_z_czarnolasu z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 69
Komentarze (69)
najlepsze
1) w tym najnowszym budżecie z deficytem 109 mld rząd w ogóle nie uwzględnia wydatków na przeciwdziałanie COVID-19
2) według Leszka Balcerowicza realny deficyt to ponad 200 miliardów złotych
3) rzeczywisty stan budżetu jest nieznany - a już na pewno nie przystaje do tego, co usiłują nam sprzedać. PiS osiągnął bowiem nowy poziom tzw. kreatywnej księgowości, czepia się najbardziej podłych i gównianych sposobów aby
Po nas chocby potop, wazne #bekazpisu nachlapie sie przez 3 lata pozostale.
@jagoslau: w kampanii do sejmu w 2015 były takie filmiki "Polska w ruinie", za 3 lata nie będą musieli ich kręcić.
@asd23434asd: Tzn. czego konkretnie nie widać? Czego oczekiwałbyś po kryzysie?
Objawami kryzysu są:
galopująca inflacja przeradzająca się w hiperinflację (jest)
spadek produkcji (jest)
spadek płac (jest)
spadek zatrudnienia (jest)
spadek dochodów (jest)
spadek konsumpcji
spadek inwestycji (jest)
spadek PKB (jest)
wzrost bezrobocia (jest)
wzrost deficytu budżetowego (jest)
wzrost deficytu fiskalnego (jest)
wzrost deficytu handlowego
trend spadkowy w podatkowych
@dr3vil: Tutaj chyba sporo przesadziłeś.
W reszcie punktów też ciężko odkleić sytuację ekonomiczną (tą prawdziwą) od fluktuacji covidowych.
Poczekajmy. Sytuacja jest nowa, bo na naturalny cykl koniunkturalny nałożył się nieznany technicznie kryzys spowodowany lockdownem. Oby nie było źle.
@dr3vil: Jak sam przyznałeś - może czyli ponownie to napiszę - nie wiadomo.
Drukują cały czas bony: 10 zł z wizerunkiem Mieszka I, 20 zł z Chrobrym, 50 zł z Kazimierzem Wielkim etc., etc. Dzięki czemu Polacy zarabiają coraz więcej. Niestety - gdy tylko Polacy zaczynają zarabiać więcej, wredni fabrykanci i kułacy natychmiast podnoszą ceny ¯\_(ツ)_/¯
@ThomasE:
Kartki nie będą potrzebne. One miały zastosowanie w "gospodarce niedoboru", gdy centralnie zarządzana niewydolna i niewydajna gospodarka nie dawała rady wyprodukować
Tak przy okazji po to prawdopodobnie porownywalna kupa gowna gdyby ktos mnie tutaj posadzil i agitacje. xD
Jak u nas jebnie troszkę, to na zachód, północ i południe od nas się posrają w gacie.