Pomogłem turystce na ORLEJ PERCI! [1080/60]
Orla Perć. Pomiędzy Kozią Przełęczą, a Kozim Wierchem spotkałem turystkę, która wydawała się być lekko przestraszona i zmęczona trudnościami, które napotkała na szlaku. Zaproponowałem jej więc, że pożyczę swoją uprząż. Wspólnie dotarliśmy do Koziego Wierchu. Pani Natalia zeszła do Doliny...
tatroholik z- #
- #
- #
- 83
- Odpowiedz
Komentarze (83)
najlepsze
Jak będziesz wchodził na rysy to nie zapomnij tlenu wziąć.
A tak na serio, jak się boisz, to nie idź w góry, bo tylko korki są przez takich jak ty. Idź sobie na Nosal albo Gubałówkę, bo tam twoje miejsce!!!
Z lekiem wysokości też można walczyć. Ja koło domu po wyjściu na 5 szczebelek drabiny mam już lekkie drżenie nóg, a w Tatrach już zaliczyłem trochę szczytow z elementami wspinaczki, przy czym na orlą się jeszcze nie pcham.
@artur_gutner: Taka jest specyfika obiektywu szerokokątnego.
Komentarz usunięty przez moderatora