''Komarzyce, które teraz nas dręczą, czekały nawet kilka lat, aby się wylęgnąć
Komarzyce, które teraz nas kłują - z gatunku doskwier pastwiskowy - wylęgły się z jaj złożonych nawet kilka lat temu. Za sprawą niedawnych ulewnych deszczy - jaja trafiły do zbiorników wodnych i mogły rozwinąć się z nich larwy - mówi entomolog, dr Aleksandra Gliniewicz.
regiony z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 90
Komentarze (90)
najlepsze
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Nie wiem jakim cudem, ale nawet wieczorem w parku w pobliżu licznych źródełek ani jednej.
Podobnie wieczorem w pokoju światło zapalone, okno otwarte i nic nie wleciało.
Albo siatka. To sa bestie!
Jest ich mnustwo i kij mnie obchodzi czy czekaly 100 lat czy 200!
Gryza ze hej! Albo upal podczas spania albo komary!