Dopiero helikopter ugasił pożar 160-metrowego wiatraka. Śmigło gaszono aż 12 h
Śmigłowiec z podwieszonym 700-litrowym zbiornikiem na wodę przyleciał z Bielska-Białej około godz. 1 w nocy. - Dynamika pożaru nie była na tyle duża, by ryzykować wykonywanie tych nalotów w nocy. Poczekaliśmy do wschodu słońca...
travelove z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 6
Komentarze (6)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora