Piotrkowska street. Mit i wstyd
Ryszard dogasza papierosa, poprawia czapkę, dopina dżinsową kurtkę. Wieje, ale musi jeździć w każdą pogodę. Jak nie wyjeździ, to nie wypije zimnego lecha, nie zje rybki nad morzem.
- #
- #
- #
- Dodaj Komentarz
Ryszard dogasza papierosa, poprawia czapkę, dopina dżinsową kurtkę. Wieje, ale musi jeździć w każdą pogodę. Jak nie wyjeździ, to nie wypije zimnego lecha, nie zje rybki nad morzem.