Pyffel: Jesteśmy bliscy starcia Chiny-USA. Kończy się historia Hongkongu...
"Na razie jest to wojna retoryczna, ale zamieniła się już w konkretne posunięcia. Amerykanie wprowadzili już tam swoje dwa lotniskowce (...) Można powiedzieć, że sytuacja jest bardzo gorąca i mam wrażenie, że chodzi o to, jak w każdej grze, kto pierwszy da się sprowokować i straci nerwy".
Nino1013 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 6
- Odpowiedz
Komentarze (6)
najlepsze
@EtaCarinae: Czekamy aż Tajwan zostanie uznany za niepodległe państwo i jedyne prawdziwe Chiny przez USA i państwa zachodu. Wtedy będzie że tak powiem grubo.