Swoją drogą przykład działania stereotypów - po pierwszym przeczytaniu nawet nie zwróciłem uwagi na to, że wszyscy zakładają, że to mężczyzna - tak jakby kobieta nie mogła zasrać kibla.
u mnie w akademiku już kilka razy zdarzyło się komuś tak, że zamiast papieru, używał rąk. oczywiście wszystko lądowało na deskę. pytam się- jakim trzeba być człowiekiem, żeby samemu przed sobą się tego nie wstydzić? :D
@la_piccola: Też mnie to zastanawia. Ile razy już trafiałam do toalety, z której najlepszym rozwiązaniem jest uciec z krzykiem - i nie mówię tylko o PKP. Ile za przeproszeniem pop#!#!%!eństwa siedzi w ludziach to przechodzi wszelkie granice. I żeby nie było, nie tylko w męskich toaletach można spotkać takie kwiatki - do dziś pamiętam jak w żeńskiej toalecie, jeszcze w liceum ktoś artystycznie wysmarował kabinę kałem. Maksymalny prymitywizm, chamstwo i głupota,
Komentarze (126)
najlepsze
When I comma in my room I see there is no shit in my bed - how can I sleep with no shit in my bed? So I calla down to receptione and tella.
"I wanta shit". They tella me:
"Go to toilet". I say:
"No, no I wanta shit in my bed". They say:
"You'd better not shit in your bed, you sonna-wa-bitch".
całość
Gówniana sprawa.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
if you know what I mean
A jak to wyjaśnisz?