Spróbuj teraz wrócić do kontekstu filmu. Chłodny jesienno-ziomowy poranek, albo coś około 14-16 w czasie typowej polskiej szarówki. Ludzie w drodze do pracy lub z pracy. Na totalnie zatłoczonym przystanku autobusowym w centrum dużego miasta, przed nimi autobusy, które są lub zaraz będą jeszcze bardziej zatłoczone. Nic przyjemnego ich nie czeka przez najbliższe 15 minut. Myślę, że teraz "nasze ryje" w tej sytuacji wygląda na tylko trochę mniej skwaszone.
Oprócz jednej dziewczyny, wszystkie ryje skwaszone, smutne, ależ to musiało być depresyjne, ta beznadzieja życia
@mbn-pl: ciekawa ta beznadzieja szczególnie jak ją przyrównać do dzisiejszych "ryjów" wpatrzonych w małe ekrany telefonów oderwanych od otoczenia i odseparowanych słuchawkami z głośną muzą przez którą nie słychać własnych myśli, chociaż może to takie zastępstwo ( ͡°͜ʖ͡°) głośna muza zwalnia od przemyśleń
Komentarze (7)
najlepsze
@mbn-pl: ciekawa ta beznadzieja szczególnie jak ją przyrównać do dzisiejszych "ryjów" wpatrzonych w małe ekrany telefonów oderwanych od otoczenia i odseparowanych słuchawkami z głośną muzą przez którą nie słychać własnych myśli, chociaż może to takie zastępstwo ( ͡° ͜ʖ ͡°) głośna muza zwalnia od przemyśleń