Preisner: Duda łamie moje prawa autorskie. Występuję na drogę prawną
Kompozytor Zbigniew Preisner poinformował, że występuje na drogę prawną przeciwko ubiegającemu się o reelekcję prezydentowi Andrzejowi Dudzie. Poszło o jeden z jego utworów, który - jak relacjonuje artysta - został wyemitowany z "Dudabusu".
Hektar4 z- #
- #
- #
- #
- 34
- Odpowiedz
Komentarze (34)
najlepsze
Raczej chodzi o jakieś "kreatywne" wykorzystanie prawa autora do zachowania integralności utworu, ewentualnie dóbr osobistych etc.
Ale faktycznie to dosyć niejasne i nie wiem na czym
Ja przed napisaniem posta sprawdziłem wzór umowy na stronie ZAiKSu i nic takiego tam nie znalazłem. Są opcjonalne wyłączenia do reklam.
Zreszta sztab Dudy już zaprzeczył, że puścił nagranie, twierdzą że to sąsiednia manifestacja. Jeśli Preisner nie ma nagrania albo świadków, to "Nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobisz".
@wujekdaro: Zioberko w procesie cywilnym to może mu skoczyć akurat ( ͡° ͜ʖ ͡°)
20 sekund w google i dowiedziecie że Pan Zbyszek robił już ten numer w 2013 roku,
zapowiadanie procesów to takie jego hobby xDDD
https://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/425462,zbigniew-preisner-nie-dal-zgody-pis-na-uzycie-swojej-kompozycji-pis-dementuje.html,komentarze-najstarsze,3
https://www.gazetaprawna.pl/galerie/698778,duze-zdjecie,1,zbigniew-preisner-wsciekly-na-pis-za-nielegalne-uzycie-jego-kompozycji-bedzie-proces.html
Najprawdopodobniej, w obu przypadkach: 2013 i 2020 utwór Preisnera (który jest znanym przeciwnikiem PIS) nie został puszczony przez organizatorów, ale przez kontrmanifestantów.
Czyli klasyka łykopu i polskich ściek-mediów xD
@erb0: Dokładnie tak było. Tutaj dowód.Relacja własna kodziarstwa ze spędu w Krakowie przed wiecem Dudy. https://www.facebook.com/watch/live/?v=2699680946973229&ref=watch_permalink Utwór jest grany w 2 minucie relacji.
Komentarz usunięty przez moderatora
Łykanie wszystkiego jak leci nie jest dobre, moi drodzy
"Ja informację o tym, […], zaczerpnąłem z nagłówka »Gazety Wyborczej«. […] Nie wiem, co jest prawdą."
I pomyśleć, że Preisner jest człowiekiem bez formalnego wykształcenia muzycznego.
"Kolęda dla Piotra"