uhmm. ostatnio moj najlepszy przyjaciel postanowil wygrzewac mi lozko podczas mojej nieobecnosci w domu. nie wiem skad sie mu (a w sumie jej to wzielo) bo przedtem nie probowal(a). na szczescie kladzie sie na stronie mojej polowicy, wiec jako tolerancyjny wlasciciel- wybaczam. jednak, jak zacznie podkradac mi piwo z lodowki to zaprawde powiadam Wam, nie recze za siebie:)
Pies w łóżku to bardzo kiepski pomysł - pokazujesz mu, że on rządzi w domu (legowisko przywódcy stada powinno być święte dla osobników niższych w hierarchii).
Komentarze (45)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Brick - żegnaj się z lodówką ;)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8f4d304d46684a4f.html