Rząd chce masowo zwalniać pracowników budżetówki. Tylko czeka na wybory
Tuż po wyborach prezydenckich rząd zamierza masowo zwalniać urzędników. Oznacza to, że sytuacja budżetu państwa nie jest dobra. Związkowcy już zapowiedzieli protesty i wysłali skargę do Trybunału Konstytucyjnego.
spere z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 263
Komentarze (263)
najlepsze
Ludzi najbardziej cieszą problemy innych, nawet jak samemu pali się pod tyłkiem. Widzę po sobie.
Komentarz usunięty przez moderatora
1. Jakieś 20% urzędników wie co robi - reszta jest tam zatrudniona po znajomościach (chrześnice starosty lub tego typu historie). Bez problemu można zwolnić przynajmniej połowę urzędników (tych co nic nie potrafią), a urzędy dalej będą funkcjonować podobnie.
2. Mama zarabia najniższą krajową plus jakieś tam 500 dodatku - po ostatniej podwyżce płacy minimalnej grożono zwolnieniami, bo trzeba było
Miałem krótki epizod w Kaliszu z tymi biurwami i życzę im aby znalazły się po drugiej stronie barykady.
Nigdy w życiu sie tak nie wyleniłem jak na stażu w urzędzie, podobały mi się szkolenia, wykonywałem mase prostych schematów, i widziałem to samo że mase prostych prac wykonują urzędnicy.
Fajna praca jak uwielbia się opiertalac i brac za to kasę, niebieskie ptaki i piotrusie pany wiodą tam prym.