Z jedna rzecza sie nie zgodze. Zasilki pogrzebowe tylko dla biednych. Bedzie to kolejny impuls do tego by ukrywac dochodoy lub o prostu nie pracowac bo to bylaby kolejna korzysc dla osob, ktore nie zarabiaja lub zarabiaja malo. Z pozostalymi rzeczami sie zgadzam.
1. Proponuje dyskryminację ze względu na dochody - zupełnie jak komuch. Dlaczego odbierać ten zasiłek bogatym, skoro to bogaci płacą na ten zasiłek ? Właśnie odwrotnie nie płacisz nie oczekuj.
2. Proponuje jawny rabunek ! Przecież rozpoczynając pracę w branży gdzie emeryturę dostaje się po N latach zawieramy pewien rodzaj (przymusowej) umowy. Przez N lat płacę wam składki i dostaję emeryturę. Wycofanie się państwa z takiej umowy to zwykłe
No właśnie wychodzi ta obłuda tego ekonomisty i wielu tutaj.
Zgadzam się z tobą, że nie powinno się tak "zasypywać różnic".
Przecież to ten sam sposób zwiększania przychodów co VAT a nawet jeszcze bardziej niesprawiedliwy.
Bo o ile VAT to niejako podatek liniowy (10 razy więcej kupujesz, to 10 razy więcej podatku płacisz, 10 razy więcej majątku państwo ci chroni), zaś zabieranie od pewnego pułapu 4000 zł zasiłku, zaś innym
@GlobalneOcieplenie: a wyobraź sobie jakim sk%%%ysyństwem będzie jak mundurowi nie dostaną kilka miesięcy pensji i sami się pozwalniają i zostaną na lodzie.
A podstawowe zasady tu już złamano i teraz zostaje miejsce tylko na bardzo niemiłe decyzje
@boryspo: Tylko, że w brzydki sposób negujesz możliwość krytyki rządzących. Co z tego, że krytyka po jest na topie? Jeśli jest co krytykować to trzeba to robić.
Komentarze (94)
najlepsze
1. Proponuje dyskryminację ze względu na dochody - zupełnie jak komuch. Dlaczego odbierać ten zasiłek bogatym, skoro to bogaci płacą na ten zasiłek ? Właśnie odwrotnie nie płacisz nie oczekuj.
2. Proponuje jawny rabunek ! Przecież rozpoczynając pracę w branży gdzie emeryturę dostaje się po N latach zawieramy pewien rodzaj (przymusowej) umowy. Przez N lat płacę wam składki i dostaję emeryturę. Wycofanie się państwa z takiej umowy to zwykłe
No właśnie wychodzi ta obłuda tego ekonomisty i wielu tutaj.
Zgadzam się z tobą, że nie powinno się tak "zasypywać różnic".
Przecież to ten sam sposób zwiększania przychodów co VAT a nawet jeszcze bardziej niesprawiedliwy.
Bo o ile VAT to niejako podatek liniowy (10 razy więcej kupujesz, to 10 razy więcej podatku płacisz, 10 razy więcej majątku państwo ci chroni), zaś zabieranie od pewnego pułapu 4000 zł zasiłku, zaś innym
A podstawowe zasady tu już złamano i teraz zostaje miejsce tylko na bardzo niemiłe decyzje
Nie, to są pisowskie marzenia, taki sen o przejęciu władzy. Czym gorzej dla Polski tym lepiej dla PiSu.