Jak apteki grały pandemią. Wciskanie suplementów i fałszowanie dokumentacji
![Jak apteki grały pandemią. Wciskanie suplementów i fałszowanie dokumentacji](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_15904339865QPtQgo1YGlmZBYIM4rnbJ,w300h194.jpg)
Zmuszanie kierowników aptek do fałszowania dokumentacji, ograniczanie sprzedaży trudno dostępnych żeli antybakteryjnych i wciskanie suplementów jako chroniących przed Covid-19 ‒ to praktyki kilku sieci aptecznych.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 8
- Odpowiedz
Komentarze (8)
najlepsze
W ogóle cała ta branża jest, przepraszam za wyrażenie, posrana. Leczenie i pomaganie ludziom dawno zeszło na drugi lub nawet trzeci plan, liczy się przede wszystkim zy$$$k.
Od 2011 roku segment "farmacja" znajduje się u nas na drugim miejscu telewizyjnych reklamodawców. Odkryli, że w Polsce do lekarza trudno jest się dostać, a do tego Polacy lubią się "leczyć" we własnym zakresie - to i odpalono ogromne kampanie uświadamiające Polakom wydumane dolegliwości i wciskające ludziom drogie cukierki. Reklamy osiągnęły granice absurdu i niesmaku: wzdęcia, grzybica pochwy, płonący konar (XD) i
Włączyłem - suplementy, wyłączyłem w momencie.
Zażyłem tytoniu, popatrzyłem na jaskółki, tak z 10 minut minęło, klikam włącznik radia - jakaś maść której nazwy nie udało mi się zapamiętać.
Niewidzialna ręka tym razem nie zrobiła mi dobrze.
Za recepty farmaceutyczne odpowiadają farmaceuci swoją własną osobą. Jeśli komuś stanie się krzywda ze źle wystawioną receptę farmaceutyczną to farmaceuta ponosi za to konsekwencje. Trzeba być największym debilem aby wystawiać takie recepty tylko jeśli ktoś z góry Ci każe - ponadto nie mając z tego nic! (cała kasa przecież idzie do właściciela).
Słyszałem o aptece, która reklamowała się wystawianiem recept farmaceutycznych w przypadkach "jeśli lekarz zapomniał o jakimś leku" i tylko o takiej.
Ponadto autor tekstu to debil. Jeśli lek sprzedawany jest jako pełnopłatny to 100% jego ceny płaci pacjent, natomiast jeśli jest refundowany to część ceny leku pokrywa pacjent a drugą część NFZ. W obu przypadkach na konto właściciela apteki trafia taka sama kwota xD. Oczywiście, jeśli mówimy o lekach ze stałą ceną urzędową, które autor-debil, jak mniemam, miał na myśli.