Czy Polska rzeczywiście radzi sobie z epidemią Covid gorzej niż Zachód?

Przyszłość przebiegu epidemii Covid w PL i reszcie Europy to tylko domysły; spójrzcie na fakty jak sytuacja wygląda do tej pory.

Czy Polska radzi sobie z epidemią gorzej niż Zachód?

Nie. Wydaje się, że radzi sobie lepiej. Spójrzcie tu:

https://covid19.healthdata.org/poland

Sekcja "daily deaths", zakładka "Compare". Dane można skalować względem 100k populacji. Porównajcie sobie Polskę względem dowolnego zachodniego kraju.

Poniżej Niemcy:

I Hiszpania:

O ile Polskie dane nie są jakieś 10-20 razy bardziej zakłamane niż z Niemiec czy Hiszpanii - udało nam się dużo lepiej.

Warto porównać dane z Czechami, Słowacją i Węgrami. Otóż okazuje się, że wcale nie wypadamy tak źle jeśli chodzi o dotychczasowy przebieg (sam byłem zaskoczony). Na pewno wolniej spada nam ilość zakażeń, ale też (wg mojej obserwacji) w noszeniu maseczek i stosowaniu się do restrykcji nie jesteśmy zbyt dobrzy.

Czy w kwestii epidemii długoterminowo Polska będzie miała gorzej? Być może. Ale nie wiadomo. Bo zachód restrykcje znosi tak samo jak my, może być tak, że u nich wzrost zachorowań będzie równie gwałtowny jak wcześniej. To wszystko jest w sferze domysłów.

Czy gospodarczo jesteśmy w gorszej sytuacji niż zachód, bo u nas potrwa to dłużej? Nie wiadomo. U nas może potrwać dłużej, może nie. Ja myślę, że do czasu wynalezienia i wdrożenia szczepionki żaden kraj w UE nie osiągnie odporności stadnej. To znów tylko domysły.

[SctSc]

Męczą mnie te twierdzenia, że w Niemczech już wygasa, gdzieś-tam już prawie sobie poradzili.

Na pewno wiele rzeczy można było zrobić lepiej, np. zostawić w spokoju wybory, nie robić przekrętów, szybciej wprowadzić zakrywanie twarzy, dofinansować sanepid, stworzyć centralną bazę covidową dla lekarzy, sanepidu i policji - pewnie można wymieniać w nieskończoność.

Fakty są takie, że u nas udało się uratować bardzo dużo ludzkich żyć. Podobnie w Czechach, na Słowacji, na Węgrzech, w

[Razi91]

@SctSc u nas po prostu wyszło jak w symulacjach z dystansowaniem: krzywa płaska i długa, bez żadnego szczytu ostrego.

[OstateczneKarasie]

@Gandalf_bialy: Gandalfie_Biały! Co ty człowieku opowiadasz? Nie rozumiesz, że nie zabraknięcie miejsc w szpitalach jest tożsame ze zmniejszeniem śmiertelności na Covid-19? Przecież oczywistym jest, że to kogoś uratuje, jak w miarę wypoczęty personel, we w miarę dobranych środkach ochrony osobistej, będzie się zajmował w miarę dobrze określoną liczbą chorych, niż ci chorzy mieliby leżeć na korytarzu bez zapewnienia jakiejkolwiek opieki.... Nie mówiąc o lekach etc. Jaki model proponujesz?

[szef_foliarzy]

Tzw. Europa zachodnia ma średnio 2x większą gęstość zaludnienia niż państwa Europy środkowo-Wschodniej. To raz. A dwa to ogromny ruch turystyczno-biznesowy w tamtych krajach. W samych Włoszech przewalało się rocznie 5 milionów turystów z Chin. To uświadamia skalę. W całym tzw Międzymorzu razem wziętym jakiś ułamek tej liczby. Po prostu te kraje są peryferiami UE i to je w dużej mierze uratowało.

[Rammbo]

@szef_foliarzy: w niemczech mają wywalone na e zasady, przynajmniej tam gdzie ja byłem. Przez pierwsze 2-3 tyg były pilnowane odstępy itp, teraz to już każdy ma wyrąbane. Parę razy w kolejce w sklepie ktoś się mało do mnie nie przytulił. Na ulicy ocierają się o Ciebie, mimo ze jest wystarczająco miejsca żeby przejść dalej od siebie. Byłem też w Holandii w pierwszym miesiącu epidemia. Tam totalna odwrotność. Wczoraj wróciłem do

[Marek1991]

@szef_foliarzy: przecież Włochy chyba nawet granic nie zamknęli.

[j.....a]

Chętnie zobaczyłbym active infections per 100k pop.

[mazaken]

active infections per 100k pop

wystarczyło zaznaczyć, wcisnąć prawy przycisk myszki i wybrać "wyszukaj w google"
W Polsce ~30

[masz_fajne_donice]

Te artykuły na Onecie.

Dlaczego Niemcy tak świetnie poradziły sobie z Koronawirusem na tle Polski?

Wisiał codziennie przez miesiąc ze zmienianym tytułem.

[friko9]

Przyczyna spadku liczby chorych (i wiążących się z tym śmierci) w europie zachodniej jest czystko matematyczna.
Chodzi o to że aktywne przypadki to w statystycznym uproszczeniu okno przesuwne ( czyli aktywne przypadki = [stała szerokości okna]*[średnia zachorowań w oknie] ). Wcześniej mieli ogromne wzrosty, a obecnie po ogarnięciu się tamtejszych społeczeństw i trzymaniu restrykcji zachorowalność mocno spadła. Okno przesuwa się i rzez pewien czas będzie więcej zdrowiejących niż nowych chorych, aż liczba

[dps]

@friko9: dobrze. Sprawdzamy za miesiąc czy dwa?

[friko9]

@dps sprawdzamy.

[PorscheDlaUbogich]

2 podstawowe fakty aktualne na połowę maja:
1. W Niemczech liczba stwierdzonych przypadków jest około 4 razy większa w stosunku do liczby obywateli.
2. "Ale w Polsce robi się zbyt mało testów i stąd takie wyniki." - u nas na 100 badań stwierdza się ok. 3 chorych, w Niemczech 6. Czyli w stosunku do skali zjawiska robimy zdecydowanie więcej testów niż Niemcy.

[arturccc]

Przecież Polska poradziła sobie bardzo dobrze, nawet czytałem ostatnio artykuł na szwajcarskiej stronie, SRF czy jakoś tak, gdzie była analiza. Trochę po nas pojechali, bo uznano, że mniej przypadków śmiertelnych w ogóle wynika z mniejszego ruchu pojazdów, mniej wypadków, bo jeździmy starymi samochodami jak wariaci. Proporcjonalnie wypadamy dużo lepiej niż Czechy, Niemcy czy wiele innych krajów. Nie wiem jak można pisać, że jest inaczej.

[dranz_]

@DEATH_INTJ: Ślask #!$%@?ł statystyki.

[arturccc]

@DEATH_INTJ: nie śledzę polskich wiadomości, tyle co na wykopie przeczytam, ale chyba na śląsku kopalnie zawaliły, ale jak to się ma do ogólnych działań rządu? Jak się odniesiesz do tego, mniej ofiar śmiertelnych niż w podobnym okresie w poprzednich latach? Zalecenia były jasne i czytelne, to że banda troglodytow nie potrafiła się dostosować to inna sprawa. Zresztą co rusz pojawiają się głosy, że to ogólnoświatowy spisek. Z tego wykresu nie

[Clermont]

Nic nowego. Cały świat będzie chwalił, przytaczał statystyki pokazujące, że Polsce idzie nie najgorzej, to my to podzielimy przez prędkość wiatru i pomnożymy przez nasłonecznienie i cosinus położenia Merkurego, żeby mieć swoją statystykę, z której wynika, że jesteśmy w czarnej dupie.

[doradnym]

Polska zrobiła tylko co mogła, przy tak na prawdę bardzo małej liczbie zarażonych patrząc na ilość mieszkańców nie wyrabiała totalnie z niczym, restrykcje musiały być, żeby to państwo z dykty nie spadło z rowerka

[52akle]

Jakby kiedyś statystki przestały być manipulowane to pewnie znalazłbyś odpowiedź na swoje pytanie