Przez prawie 5 lat PiS był w stałej ofensywie. Narzucał opinii publicznej swoją wizję świata i swoje tematy. Wszystko działało świetnie. TVP oraz zależne finansowo od władzy media niszczyły opozycję, dzięki dobrej koniunkturze ludzie zarabiali coraz więcej, wchodziły coraz to nowe programy socjalne. PiS poza przysłowiową warszawką przestał kojarzyć się z obciachem, który za to na dobre przylgnął do PO i jej otoczenia.
Ostatnia seria spektakularnych wpadek sprawiła jednak, że PiS jest w głębokiej defensywie, zaczął się wycofywać. Oczywiście wciąż jest to potężna partia z największym poparciem i wiele czasu minie zanim to się zmieni, ale coś pękło, coś się zmieniło. PiS znowu staje się partią obciachu. Wiem, że dla wielu osób zabrzmi to szokująco, ponieważ taką opinię o partii rządzącej mają od lat, ale nie jest to pogląd reprezentatywny dla całego naszego społeczeństwa. Te regularne ponad 40% poparcia naprawdę z czegoś się wzięło.
Pięć lat temu Andrzej Duda szedł po wygraną jako młoda, kompetentna alternatywa dla kompletnie ośmieszonego Bronisława Komorowskiego. Poprzedni prezydent miał nieszczęście (razem z Ewą Kopacz) jako pierwszy poczuć siłę memów, mediów społecznościowych i Internetu. Nikt wcześniej tak szybko i tak skutecznie nie został zniszczony przez Internet. W sieci świetnie odnaleźli się wtedy Korwin, Kukiz i Andrzej Duda. To co pięć lat temu było siłą Andrzeja Dudy, teraz staje się dla niego problemem.
Duda przerżnie te wybory, 500+ juz nie wystarczy bo wszystko podrożało.
@sztywnygosc: Muszę Cię zmartwić. Będzie jak co wybory. Betonowy elektorat PIS pójdzie do wyborów. Reszta będzie pyszczeć na FB i Wykopie jak to PIS morduje demokrację. Na wybory nie pójdzie, ponieważ "Nie ma na kogo głosować".
@PiSbolszewia: w Polsce jest ok 10 mln ludzi po 60 r ż. Spora część z nich nie uzywa social mediow (a czesto w ogole internetu) za to chodzi regularnie na wybory. Sprawdz ile osob oddalo w ostatnich wyborach glosy na Dude (doloz do tego gornikow, ktorzy wiedza, ze poza PiS nie ma dla nich juz racji bytu) itd...
Najgorsze jest to, że taki niby bogobojny prawy i sprawiedliwy PiS, a jak przychodzi co do czego to kradną podobnie jak wszyscy poprzedni. No i co? Rząd upadnie i kto na ich miejsce? Dlatego władze trzeba ograniczać, a maksymalizować prywatę.
Bardzo nie po drodze mi światopoglądowo z Mentzenem, ale facet ma łeb na karku. Oby miał w tej kwestii rację. Odsunąć partię lumpenproletariatu od władzy a potem można przepychac się o światopoglądowe pierdoły.
Faktycznie, od kilku miesięcy w polskiej polityce temperatura jest bardzo wysoka. Władza zalicza wpadkę za wpadką. W siedzibie TVP nie nadążają z gotowaniem bigosu. ( ͡°͜ʖ͡°)
Ja się obawiam, że PiS celowo zbija poparcie, już sobie policzyli, że wpływy z podatków spadają, wydatki rosną i to #!$%@? już niebawem, to plan jest taki: 1. Zbijamy poparcie 2. Gowin odchodzi z koalicji 3. Votum nieufności dla rządu 4. Przyspieszone wybory 5. Opozycja wygrywa i dostaje ten cały #!$%@?
Mi się jednak wydaje, że dla wielu ludzi priorytetowa jest kwestia socjalu. I mają prawo to wybrać w demokracji, tak jak wszystko inne co chcą. Nie mamy prawa mówić ludziom czego mają chcieć, że my wiemy lepiej, bo prawdopodobnie tak nie jest. Korwin przynajmniej przyznaje się, że nie jest demokratą, a ten pan?
Komentarze (70)
najlepsze
Ostatnia seria spektakularnych wpadek sprawiła jednak, że PiS jest w głębokiej defensywie, zaczął się wycofywać. Oczywiście wciąż jest to potężna partia z największym poparciem i wiele czasu minie zanim to się zmieni, ale coś pękło, coś się zmieniło. PiS znowu staje się partią obciachu. Wiem, że dla wielu osób zabrzmi to szokująco, ponieważ taką opinię o partii rządzącej mają od lat, ale nie jest to pogląd reprezentatywny dla całego naszego społeczeństwa. Te regularne ponad 40% poparcia naprawdę z czegoś się wzięło.
Pięć lat temu Andrzej Duda szedł po wygraną jako młoda, kompetentna alternatywa dla kompletnie ośmieszonego Bronisława Komorowskiego. Poprzedni prezydent miał nieszczęście (razem z Ewą Kopacz) jako pierwszy poczuć siłę memów, mediów społecznościowych i Internetu. Nikt wcześniej tak szybko i tak skutecznie nie został zniszczony przez Internet. W sieci świetnie odnaleźli się wtedy Korwin, Kukiz i Andrzej Duda. To co pięć lat temu było siłą Andrzeja Dudy, teraz staje się dla niego problemem.
Wszystko
idealnie się z ordo iuris dogada.
@sztywnygosc: Muszę Cię zmartwić.
Będzie jak co wybory. Betonowy elektorat PIS pójdzie do wyborów. Reszta będzie pyszczeć na FB i Wykopie jak to PIS morduje demokrację. Na wybory nie pójdzie, ponieważ "Nie ma na kogo głosować".
To cieszy
Ale analiza WYJĄTKOWO celna i na czasie.
Trzeźwa i przekrojowa.
1. Zbijamy poparcie
2. Gowin odchodzi z koalicji
3. Votum nieufności dla rządu
4. Przyspieszone wybory
5. Opozycja wygrywa i dostaje ten cały #!$%@?