@miszczu90: @IronHide: no, takie że ogólnie dziennie umiera ponad 2x więcej osób niż wcześniej pomimo wprowadzonego lockdowna. W zasadzie to takiej sytuacji nie było od kilkudziesięciu lat.
@Czupryn999: i co z tego. Był promil i jest promil w skali 60+ milionów ludzi w UK. Równie dobrze można zakazać samochodów milionom ludzi, żeby "uratować tysiące" ludzi.
Z wykresu widac ze mamy nawet ponad 200% smierci przez kilka tygodni. Narazie nie jest to jakas duza liczba. Sa roznice w smierciach ponad 50 tys w ciagu roku w UK porownujac rozne lata . Takze jest to spodziewane ze przy znacznie ciezszej chorobie bedzie wiecej smierci. W USA w przypadku azjatyckiej grypy w przeszlosci nie robiono NIC, nawet media za bardzo nie pisaly i zmarlo 115 tys Amerykanow wiec tez pewnie
Przeglądałem te dane kilka dni temu. W grupie wiekowej 0-65 niewiele się zmieniło. Najmłodszych nawet mniej zamarło - mniej wypadków komunikacyjnych i przy pracy, puby zamknięte więc ofiar burd nie ma. Za to w grupie 70+ jest pogrom faktycznie. Niestety wykres tego nie pokazuje. Tak więc jest swego rodzaju manipulacja albo conajmniej niedopowiedzeniem.
Komentarze (193)
najlepsze
W tamtym roku 2019 w styczniu zmarło 35000 ludzi
W całym 2019 409000 a w 2018 418000.
http://demografia.stat.gov.pl/bazademografia/TrwanieZycia.aspx
@sandwind: Na razie
@sandwind: 50 tys.
@sandwind: Tak że jest to
@sandwind: 115 tys.
W grupie wiekowej 0-65 niewiele się zmieniło. Najmłodszych nawet mniej zamarło - mniej wypadków komunikacyjnych i przy pracy, puby zamknięte więc ofiar burd nie ma. Za to w grupie 70+ jest pogrom faktycznie. Niestety wykres tego nie pokazuje. Tak więc jest swego rodzaju manipulacja albo conajmniej niedopowiedzeniem.