A po wyborach cyk - stan wyjątkowy, jeszcze silniejsza knaga której gospodarka już nie uciągnie i bezrobocie 20% staje się optymistycznym scenariuszem ( ͡°͜ʖ͡°)
Powinien być podział na normalne testy PCR, jakie robi się w Polsce i gównotesty przeciwciał, z dokładnością porównywalną do rzutu monetą, które dominują w krajach na szczycie tej tabeli.
Wiem, że takie wykopy to propagandowa zarzutka jakiejś politycznej szczujni, ale i tak wam to wyjaśnię trolle ( ͡°͜ʖ͡°) Nie ma znaczenia bezwzględna liczba wykonywanych testów, tylko relacja testów wykonanych do testów pozytywnych. W Polsce około 4% wykonywanych testów daje wynik pozytywny, tak więc liczba wykonywanych testów jest duża w stosunku do potrzeb.
Co z tego że Włosi czy Hiszpanie wykonywali 20 razy więcej testów od
@maroLem87: Też to rozumiem ale analizuję statystyki mojego powiatu i od początku przykuwa moją uwagę tabela "hospitalizowani z powodu podejrzenia covid..." Osoby z niej czekają minimum tydzień na zbadanie. Czasem pojawiają się nowe, co jest odnotowywane +1 a innym razem liczba maleje. Jeżeli osoba umarła przed zbadaniem, to nie zostaje odnotowana w statystykach zgonów, mimo że leżała długo w szpitalu. Nadal robimy za mało testów, ludzie czekają tygodnie na swoją kolejkę.
@maroLem87: Ważne też komu się robi testy. Nabijać taką proporcję możnaa robiąc rutynowe testy VIPom, a jednocześnie nie robiąc ich podejrzanym o zarażenie. A wiemy że to i to się dzieje, tylko skala nieokreślona, więc gdybamy w ciemno.
Wyobrażacie sobie jakie to byłoby piękne urodzić się w jakimś kompetentnym kraju jak Czechy lub Niemcy, gdzie rząd wziął temat pandemii na poważnie zamiast myśleć tylko o wyborach i w rezultacie krzywa już od jakiegoś czasu im się spłaszcza a liczba aktywnych przypadków maleje w oczach, i mieć świadomość że już najgorsze za nami i że wkrótce wszystko będzie dobrze? Niestety nam nie było to dane...
Przecież to zależy od etapu epidemii. Porównajcie liczby testów do liczby chorych. Trudno oczekiwać żebyśmy mieli tyle samo testów co kraje które mają 10 razy więcej chorych. Gdy porównać liczby testów do liczby chorych wyjdzie ze Polska jest w czołówce jeśli chodzi a wykonanie testów.
@taddy-kolargol: dla przykładu Francja ma 11 razy więcej zakażonych a niecałe 3 razy więcej zrobiła testów. Czyli według wykopków kto robi więcej testów? Ile testów zrobiła na przykład Francja przy 15000 chorych? O tym że robimy wystarczającą ilość testów świadczy ilość testów pozytywnych która nie przekracza 5%
@mamaczulski: Wyznawcy opozycji za to za nic mają logikę i szukają takich danych aby tylko pokazać ja to niby w Polsce jest źle ,chociaż tak naprawdę przodujemy jeśli chodzi właśnie o testy Miałbyś rację gdyby nie wskaźnik testów pozytywnych który w Polsce jest bardzo niski a oznacza że ilość testów jest wystarczająca. Wg wykopków powinno się robić łapanki i testowac ludzi zdrowych.
Komentarze (196)
najlepsze
Zakop za wpierdzielenie polityki.
@maddox84: Widocznie robionych jest za dużo testów. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Co z tego że Włosi czy Hiszpanie wykonywali 20 razy więcej testów od
Nadal robimy za mało testów, ludzie czekają tygodnie na swoją kolejkę.