"Reset" w stosunkach z Rosja wszedl na nowy poziom. Mamy sie juz nie bronic :)
W razie agresji ze strony Rosji nie mamy prawa odpowiedziec. Chamstwo i bezczelnosc naszych wschodnich "braci" nie przestaje mnie zadziwiac. Przypominam, ze tylko ZLODZIEJ moze sie wsciekac, gdy ktos zaklada sobie alarm w swoim domu.
Bikiniarz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 66
Komentarze (66)
najlepsze
Wg stanu na 1 stycznia 2007, USA posiadały na obszarze Europy: 89.782 żołnierzy, 130 czołgów, 697 transporterów opancerzonych, 247 dział dużego kalibru, 48 śmigłowców bojowych i 203 samoloty bojowe. +12 samolotów bojowych które załatwił dziś komorowski.
Edit: a tak w ogóle to gdzie to wszystko jest? i na jakiej zasadzie jest w Europie?
I oczywiście że wszystkie sojusze są wymierzone
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Po pierwsze mamy prawo odpowiedzieć na agresję ze strony Rosji..
Po drugie jest to owszem bezczelne zachowanie, ale zrozumiałe - gdyby w Polskę wycelowane byłyby rakiety (a tym de facto są plany NATO, planami ataku, oficjalnie w ramach obrony) NATO, a Polska jak i NATO dążyłyby do poprawy stosunków, uzasadnione by nie było ze strony Polski wystosowanie żądania warunkowego, by chociaż nasi najbliżsi sąsiedzi przestali trzymać nam lufy przed twarzą?
Po drugie- plany obrony sa planami ataku chyba w glowie Twojej i tego Rosjanina. Tylko Rosja może mowic, ze plany obrony sa w nia „wycelowane”. Plany NATO, jak podaje Wikileaks- to plany
Trzecia, jeżeli chodzi o liczebność. W świetle dzisiejszego zaawansowania technologicznego liczebność traci na znaczeniu. Jestem tzw. miłośnikiem militariów, swoją ocenę opieram o wiedzę o technologiach oraz stanie armii FR (która jest w rozkładzie znacznie dalej posuniętym, niż nasza), Pan powołuje się na suche liczby, których nie powinno się interpretować w oderwaniu od informacji tłumaczących, do czego tak właściwie liczby te się odnoszą. Jeżeli wykluczylibyśmy głowice nuklearne, FR mogłaby podbić Francja