Polskie dokumenty w Wikileaks – będą rewelacje o polskiej megalomanii
Sądząc po tym co Amerykanie pisali o swych brytyjskich sojusznikach, czeka nas pikantna lektura, kiedy WikiLeaks wpuści do internetu materiały z ambasady w Warszawie.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 25
Komentarze (25)
najlepsze
Kiedy robi to polska, zawsze znajdzie się paru zdrajców którzy nazwą to "megalomanią", bo przecież najlepiej żeby Polska była cudzą prowincją i nie prowadziła żadnej polityki zagranicznej.
Tacy sami sprzedawczycy byli w 1918, w 1920, i w późniejszych latach też...
Tak więc popierałem np. idee ś.p. prezydenta
Od siebie zaproponuję dodatkowo wykop, w którym ktoś inny nie może się doczekać... czegoś innego (choćby roku 2011). Czyż nie jest to warte dyskusji?
Zablokowaniem portalu :D
Gdyby coś się z nim stało, to wszystko wypłynęłoby jeszcze szybciej, poza tym najprawdopodobniej dowiedzielibyśmy się co jest w tym zaszyfrowanym "ubezpieczeniu" wikileaks.
oj, wątpię. nasi politycy zawsze zachowują się jak giermkowie w stosunku do amerykanów. komor na pewno zacznie spotkanie od "dobrzy przyjaciele, my wszystko rozumiemy, nic się nie stało, nie musicie czuć się głupio. a teraz - porozmawiajmy
Polskę a wy mu przyklaskujecie.
Dziwi? Chyba już nie...
Nie Polskę a rządy PRL bis czyli pośrednio wyborców tych rządów ale ci sami ośmieszają się przy okazji kolejnych wyborów.
Nie rozumiem tej silnej tendencji, ktora juz w historii wiele zlego wyrzadzila naszemu krajowi, ze polacy lubia sie bratac z kazdym tylko nie z innymi polakami, i wraz z innymi obcymi lubia swoich rodakow atakowac i osmieszac.
To ze my mamy problemy w kraju np. z naszymi politykami to nasz problem wewnetrzny. Absolutnie nie powinnysmi "cieszyc michy", ze inni maja nas za nic. I powinnismy z tym walczyc - niezaleznie od tego jaka opcja
No gratuluję, oprócz polityki tylko tego mi na wykopie brakuje.