Lęk społeczny kojarzy nam się z osobami, które mają obawę przed wychodzeniem z domu, w wyobraźni widzimy człowieka doświadczającego ataków paniki, który nie potrafi funkcjonować w społeczeństwie. Zgadza się, lecz są osoby które cierpią na lęk społeczny, a potrafią prawie normalnie uczestniczyć w życiu społecznym. Ponadto ich bliscy mogą nawet nie wiedzieć o problemie, który je trapi. A życie z tym jest pełne ograniczeń i mechanizmów obronnych. Osoby z lękiem społecznym są wśród nas. To nasi współpracownicy, koledzy i koleżanki.(づ•﹏•)づ
Często osoby przeżywające lęk społeczny mają opory przed realizowaniem się, dajmy na to przykład młodej ambitnej dziewczyny, która osiąga sukcesy w swojej korporacji, a odmawia awansu na stanowisko menadżera, ze względu na konieczność prezentacji publicznej przed przełożonymi. Znajdzie ona jakieś racjonalne wytłumaczenie na swoją odmowę, lecz w głębi wie, że gdyby nie lęk, który ją paraliżuje mogłaby osiągnąć wszystko. Osoba taka cierpi, chciałaby więcej, lecz nie może. Najczęściej jest z tym sama, ponieważ wstydzi przyznać się do słabości. Podejmuje ona pracę poniżej swoich kwalifikacji, często szuka pracy zdalnej, aby nie musieć wychodzić z domu. Przerywa studia, ponieważ obawia się wystąpień publicznych i prezentacji. Bywa, że nie może podjąć pracy, gdzie ktoś jej patrzy na ręce podczas wykonywania zadań służbowych.(╥﹏╥)
Wzmaga to poczucie beznadziejności i nieszczęścia. Osoba taka wie, że mogłaby więcej, lecz jakaś nieznana siła ją powstrzymuje. Pojawia się złość. Kiedy jest zmuszona do wystąpień publicznych, czy innych czynności, które wywołują lęk czuje się jakby zaraz miała umrzeć, serce mocno bije, pocą się dłonie, oddech przyspiesza. Zaczyna się jej kręcić w głowie, zapomina słów. Chce uciec, obawia się, że inni widzą te objawy i śmieją się. Czasem osoba taka udaje chorobę, aby uniknąć sytuacji lękowych. Tworzy się błędne koło unikania, a przy tym poczucie niekompetencji i strach przed utratą pracy. Lękowi często towarzyszy depresja, a nawet myśli samobójcze.
Osoba przeżywająca lęk społeczny próbuje sobie radzić jak tylko potrafi, poprzez wyżej wspomniane unikanie, które tylko pogarsza sytuację. Często zauważa, że po alkoholu lęk mija, może nawet wpaść na pomysł, aby przed ważną prezentacją napić się alkoholu, po kryjomu, na przykład w łazience . W ten sposób może popaść w jeszcze większe kłopoty- uzależnienie.Jak poradzić sobie z lękiem społecznym?
Nie ma jednego prostego sposobu na poradzenie sobie z lękiem społecznym. Jest to całe spectrum działań, które szczegółowo zostaną omówione w naszym coachingu. Dobra wiadomość jest taka, że działają. I przynoszą upragnioną ulgę, ale jest jeden warunek. Trzeba chcieć zmiany i małymi krokami osiągać cele. Nie możemy obiecać, że lęk zniknie, bo nie zniknie, możemy zmniejszyć jego intensywność. Każdy czuje stres przed wystąpieniem publicznym, czy poznaniem rodziców partnera, jest to sytuacja normalna. I do tego będziemy dążyć, aby przyzwyczaić się do lęku i go zmniejszyć.
Z pomocą przychodzi terapia poznawczo behwioralna, która dzięki ćwiczeniom i ekspozycji w stosunkowo krótkim czasie przynosi zamierzone efekty. Spotkania z psychologiem są konieczne, jeżeli lęk jest bardzo nasilony, należy zasięgnąć opinii lekarza psychiatry. Często łączna jest pomoc psychiatry i psychologa, lecz najlepszy efekt daje terapia i ekspozycja na sytuacje stresowe, bez wspomagania lekami przeciwlękowymi.
Co możemy poradzić dziś? Nigdy nie uciekajmy. Małymi krokami zwalczajmy chęć unikania lęku. Zamiast zamówić jedzenie online, zadzwońmy osobiście do restauracji. Podczas zakupów porozmawiajmy z kasjerką. Wejdźmy do sklepu AGD/RTV i zapytajmy o jakiś sprzęt, porównajmy parametry. Poprośmy o pomoc w wybraniu lepszego. Opowiedzmy dowcip w pracy, zapytajmy koleżanki z biura na czym były ostatnio w kinie. Opowiedzmy im o swoim weekendzie. Umówmy się na kawę po pracy. Takie proste czynności działają cuda, a my oswajamy się z wystąpieniami publicznymi, kontaktami społecznymi na stosunkowo przyjaznym gruncie. Potem chciejmy więcej i więcej. Czas oswoić lęk! Już dziś, nie jutro, nie w poniedziałek! Dziś jest ten dzień!
//psychoteam4you.pl/2020/...
Komentarze (2)
najlepsze