Osoby u których wykazano przeciwciała wrócą do pracy, dzięki temu gospodarka ma nie stanąć. Oprócz tego w USA natychmiast uruchomiono produkcję maseczek, rękawiczek, środków odkażających. Producent alkoholu, producent skarpetek i inni natychmiast sie dostosowali do potrzeb. Szkoda że u nas to takie trudne. Ludzie robią maski z papieru toaletowego i rozprawiają o jakiś zasranych wyborach.
ci którzy nie przebyli choroby, ale są młodzi będą specjalnie się zarażać aby szybciej wrócić do pracy.
@ropucha_paskowka: wczesne zarażenie to ogólnie mądra strategia w kraju, gdzie grozi masowa epidemia. Lepiej w razie powikłań wylądować w szpitalu, dopóki jeszcze można uzyskać tam pomoc. Stąd prosty wniosek, że lizanie desek klozetowych nie było takie głupie, na jakie wyglądało ¯\_(ツ)_/¯
Wykopki się śmiały z USA i UK a one wyjdą z tego wirusa szybko a Polacy miesiącami nie będą mogli wejść do parku bez obawy dostania mandatu na 30k złotych.
@Zuben: Dokładnie taką samą myśl mam już od około tygodnia patrząc na to co się w Polsce wyczynia. Na początku epidemii byłem pod wrażeniem reakcji Polskiego rządu, ale teraz to zaczyna być jeden wielki burdel.
No ale niestety, jedne kraje walczą z epidemią (nawet te z lekkim falstartem jak UK), a inne wykorzystują ją do własnych "wyższych" celów.
@Etemerion: ja też przez chwilę myślałem, że Polska wreszcie będzie w czymś lepsza od zachodu. Z dumą mówiłem swoim rodzicom jak to moi znajomi odwołują wieczory kawalerskie i siedzą na dupe w domu. Myślałem, że nas kryzys nie dotknie tak jak inne kraje, bo przecież zmobilizowaliśmy się i siedzimy w domach.
Okazało się jednak, że takie Niemcy, USA albo UK (nie śmiejcie się z UK, to 5 gospodarka świata i produkuje się tam dużo rzeczy, jedna fabryka Nissana w UK produkuje więcej aut niż wszystkie zakłady należące do Fiata we Włoszech...) jak przestawią swoje potężne fabryki na tworzenie rzeczy pomagających w zwalczaniu wirusa i za miesiąc albo dwa miesiące ludzie będą tam żyli normalnie. Testy, nowoczesne technologie, dobry sprzęt dla medyków, dzięki temu im się uda.
A tymczasem w Polsce będzie coraz więcej zakazów, #!$%@? służba zdrowia, gospodarka i edukacja. Ludzie gnijący w domach bez informacji, kiedy to wszystko wróci do "normy". Jedyne co będzie dozwolone to zakupy w niemieckim markecie, albo pójście do pracy w niemieckiej montowni. Zero sportu, wyjść towarzyskich, tylko gnicie w chowie klatkowym. Lasy, parki, plaże - nie dla psa kiełbasa. Na dodatek państwo zabrania ludziom prowadzić działalności gospodarczej, ale nie bierze odpowiedzialności za te zakazy, a jako pomoc dla przedsiębiorców stworzyło biurokratyczny bubel. Jedna z najlepszych cech Polaków, czyli przedsiębiorczość została właśnie
@ej-no-nie-przesadzaj: To mogą być osoby z fałszywie negatywnym wynikiem - nie do końca wyleczone. Jednym szczepem grypy przez pewien czas można się zarazić tylko raz (dlatego są szczepionki), szczepów grypy jest natomiast bardzo dużo i możesz się zarazić innym(tak samo jak przeziębieniem itd)
Jak ostatnio o tym pisalem to minusy dostalem. Teraz wykopki sie obudzily. Brawo, wiekszosc z was jest tak samo inteligentna jak nasi rzadzacy, nie dziwota, ze PIS prowadzi w sondazach.
A mają już dokładne testy na przeciwciała? Czy takie jak w Czechach były, że miały 20% skuteczności? Bo afera to będzie jak wydadzą komuś taki paszport odporności, a on się zarazi i umrze. W takim przypadku jest dylemat czy zabił do wirus czy państwo co go do pracy wysłało?
@lobo1981: Zarazić to będzie się mógł od kogokolwiek. Bo wirus będzie w populacji. A ta osoba "pewna" po wyniku testu, że już jest odporna będzie stykać się wieloma osobami i zarazi się.
@gobi12: Problem z dokładnością dotyczy szybkich testów na obecność przeciwciał. Istnieją jednak techniki dające duuuużo bardziej precyzyjne wyniki - np. metoda ELISA stosowana od lat z powodzeniem w diagnostyce medycznej. Oczywiście jest ogromna różnica pod względem kosztów takiego badania i czasu potrzebnego na wykonanie ale jeśli celem jest wydanie dokumentu, który miałby pozwolić człowiekowi wrócić do normalnego funkcjonowania to jest to opłacalne.
@maraciewicz: testy na przeciwciała to testy serologiczne i wykonuje się je dużo szybciej niż testy na obecność RNA wirusa. Wynik na przeciwciała jest po kilku minutach
@Razi91: Podobno tak jest. Tylko w PL na to nie wpadli, nie da się lub gdyby to zrobili i okazałoby się, że 80% ludzi niepotrzebni traci czas w domu to Mati z tym od zdrowia wyjechaliby na taczkach.
Komentarze (229)
najlepsze
Oprócz tego w USA natychmiast uruchomiono produkcję maseczek, rękawiczek, środków odkażających. Producent alkoholu, producent skarpetek i inni natychmiast sie dostosowali do potrzeb.
Szkoda że u nas to takie trudne. Ludzie robią maski z papieru toaletowego i rozprawiają o jakiś zasranych wyborach.
@to_znowu_ja: w naszych fabrykach pojazdów elektrycznych (╭☞σ ͜ʖσ)╭☞
No chyba lepiej swoim zapłacić niż z zagranicy ściągać
@ropucha_paskowka: wczesne zarażenie to ogólnie mądra strategia w kraju, gdzie grozi masowa epidemia. Lepiej w razie powikłań wylądować w szpitalu, dopóki jeszcze można uzyskać tam pomoc. Stąd prosty wniosek, że lizanie desek klozetowych nie było takie głupie, na jakie wyglądało ¯\_(ツ)_/¯
No ale niestety, jedne kraje walczą z epidemią (nawet te z lekkim falstartem jak UK), a inne wykorzystują ją do własnych "wyższych" celów.
Okazało się jednak, że takie Niemcy, USA albo UK (nie śmiejcie się z UK, to 5 gospodarka świata i produkuje się tam dużo rzeczy, jedna fabryka Nissana w UK produkuje więcej aut niż wszystkie zakłady należące do Fiata we Włoszech...) jak przestawią swoje potężne fabryki na tworzenie rzeczy pomagających w zwalczaniu wirusa i za miesiąc albo dwa miesiące ludzie będą tam żyli normalnie. Testy, nowoczesne technologie, dobry sprzęt dla medyków, dzięki temu im się uda.
A tymczasem w Polsce będzie coraz więcej zakazów, #!$%@? służba zdrowia, gospodarka i edukacja. Ludzie gnijący w domach bez informacji, kiedy to wszystko wróci do "normy". Jedyne co będzie dozwolone to zakupy w niemieckim markecie, albo pójście do pracy w niemieckiej montowni. Zero sportu, wyjść towarzyskich, tylko gnicie w chowie klatkowym. Lasy, parki, plaże - nie dla psa kiełbasa. Na dodatek państwo zabrania ludziom prowadzić działalności gospodarczej, ale nie bierze odpowiedzialności za te zakazy, a jako pomoc dla przedsiębiorców stworzyło biurokratyczny bubel. Jedna z najlepszych cech Polaków, czyli przedsiębiorczość została właśnie
Problem z dokładnością dotyczy szybkich testów na obecność przeciwciał. Istnieją jednak techniki dające duuuużo bardziej precyzyjne wyniki - np. metoda ELISA stosowana od lat z powodzeniem w diagnostyce medycznej. Oczywiście jest ogromna różnica pod względem kosztów takiego badania i czasu potrzebnego na wykonanie ale jeśli celem jest wydanie dokumentu, który miałby pozwolić człowiekowi wrócić do normalnego funkcjonowania to jest to opłacalne.