Leczony na anginę, zmarł na COVID-19? "Lekarz mówił, że życie Piotrka...
Była 3:25 w nocy, kiedy Piotr zrobił selfie. Leżał pod tlenem w szpitalu zakaźnym w Zgierzu (woj. łódzkie). Zdjęcie wysłał żonie, żeby wiedziała, że po kilku dniach rozpaczliwych starań wreszcie jest pod fachową opieką. Po kilku godzinach żona dostała telefon ze szpitala z informacją, że...
m4r_ z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 115
- Odpowiedz
Komentarze (115)
najlepsze
Dokładnie tak jak dla niektórych myśliwych rowerzysta wyglada jak dzik.
Oni wszystko badają na tle nerwowym.
Kiedyś przyjechałem do szpitala po wysiłku fizycznym i mówię "mam mrowienie i Mroczki przed oczami"
A lekarz siada obok mnie na kozetce jak ojciec z synem i mówi:
Też brałem narkotyki ale nie warto sobie marnować życia, dużo bierzesz?
Mówię że nie biorę a on ZONG
XDDDDDDD Czujecie to?
@cohnresduplica: jak pierwszy raz przechodziłem zapalenie mięśnia sercowego to też mi ratownik powiedział nerwoból, do łóżka i przejdzie
na SORze po badaniach wsadzili mnie na intensywną na 48h bo za dzien/dwa (chodziłem dalej do roboty) po prostu padłbym na ziemie i umarł xD
od tego czasu zawsze jak jest karetka proszę (a wręcz domagam się) oceny lekarza, nie ratownika
@mrsomeone: to dla nich te darmowe pizze i zbiórki na maski. Zapraszam do wpłat. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Co to jest wogóle - wszyscy mają pamieć rybki? Bo jeszcze miesiąc temu powszechne było lekceważenie pacjentów ze strony lekarzy, pielęgniarek i obsługi szpitali - to była norma. Starzy ludzie nie
No i cyk. Nie pasuje do retoryki rządzących, nie ma chorób współistniejących to go nie policzą i #!$%@?. Zwłoki skremowane, nie wiadomo na co zmarł. Żona w złym stanie - mam nadzieję, że babeczka wyzdrowieje i złoży pozew.
@MidasPL: a skąd ty wiesz, że nimi był leczony? Na początku może, ale później dostał antybiotyk.
Ale w przychodniach rejonowych POZ lekarze do dzisiaj choroby stwierdzają przez telefon. Dochodzi to takich absurdów że pacjent stoi przy rejestracji, i rozmawia z lekarzem zabunkrowanym dwa gabinety dalej. Nie ma opcji aby lekarz wyszedł do pacjenta, diagnoza stawiana jest na podstawie rozmowy. I tak lekarze przez telefon stwierdzają anginę czy ropne zapalenie gardła. A pacjentów na oczy nie widzą.
@esemael: Ludzie nadal nie przyjmują do wiadomości że medycyna nie jest do końca nauką ścisłą. Jest nadal sztuką. Pomyłki lekarskie często nie wynikaja z ich błędów, lecz z naszej niepełnej wiedzy o symptomach, przebiegu i sposobów reagowania na różne choroby. Wiele zależy tu od doświadczenia i intuicji lekarza. W ocenie pracy
WHO, najważniejsza instytucja zdrowia na świecie, na ślepo zaleca wliczanie zmarłych do statystyk koronawirusa... XD przy takiej metodologii to ta "pandemia" będzie trwała 600 lat.
To jest poziom merytoryczny i naukowy filmików szkolnych tvp, takie