Koronawirus. Realia pracy w supermarkecie. To zdjęcie mówi wszystko
"To nie jest w porządku" piszą pod postem zdenerwowanej matki internauci. Od poniedziałku wpis kobiety udostępniono już ponad 3,5 tys. razy. Przedstawia on realia pracy szeregowego pracownika supermarketu w czasie koronawirusa. Zdaniem kobiety psychika pracowników jest łamana każdego dnia.
W.....l z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 77
- Odpowiedz
Komentarze (77)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Kierownik sklepu powinien codziennie siedzieć co najmniej godzinę na kasie. Wtedy byłoby w miarę sprawiedliwie. Może by zamówił nowe pleksi, które SKUTECZNIE osłaniają pracowników? A może by sam się zląkł i spierdzieliłby na L4, po jednym dniu/po godzinie na kasie?
Jako student dorabiam sobie w supermarkecie i w życie żaden klient nie doprowadził mnie (czy jakiekolwiek pracownika) do takiego stanu. Owszem, niektórym klientom puszczają nerwy, sporo klientów zachowuje się jak dzieci, które trzeba prowadzić za rękę, niektórzy wybrzydzają i narzekają, ale to jest norma w
"Nikt na sile nie trzyma, niech zmieni prace"
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora