Karczewski wylądował na kwarantannie. Powodem błędne leczenie pacjentki
Okazało się, że pacjentka leczona tam na zapalenie płuc tak naprawdę miała koronawirusa, a ponieważ nie zachowano środków ostrożności, zaraziło się od niej przynajmniej kilkanaście osób w placówce, zarówno medyków, jak i pacjentów.
login112 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 270
- Odpowiedz
Komentarze (270)
najlepsze
https://www.gazetaprawna.pl/artykuly/1443350,stanislaw-karczewski-do-pensji-marszalka-senatu-dorabial-biorac-dyzury-w-szpitalu-koalicja-obywatelska-zapowiada-interwencje.html
Teraz może też sobie załatwi dyżur w szpitalu, w którym będzie odbywał kwarantannę.
W sumie to zawsze mona "zaoszczędzić" 5 groszy a jak nie był w afryce to znaczy że nie ma hiv i wystarczy po prostu dobrze umyć łapy.
Co ty myślisz, że to czy ktoś ma wirusa można ocenić wywiadem środowiskowym.
A PiS się zajmuje propagandą i nie umie zrobić tego co zrobiła jakaś prywatna firma - zamówiła 150 tysięcy testów będą w tydzień.
Ci debile z PiSu nawet ustawowo zabronili prywatnym firmom robić testy na koronawirusa. A laboratoriów z potencjałem jest dużo. Stoją nieużywane.
A u nas nie robi się ani każdemu z objawami ani każdemu z podejrzeniem.
Podejrzenie to jak miałeś kontakt a nie masz objawów.
A objawy to jak masz objawy - nie musiałeś mieć kontaktu z chorym.
U nas trzeba mieć oba a wtedy masz jakąś szansę na test.