Jestem pisarzem. ale zdaje się, że ludzie zapominają, że pies to urodzona maszyna do zabijania. Cała jego budowa jest, aby dopasc i zabić ofiarę. To że są udomowione, to taki mały bonusik i nie wolno zapominać o podstawach prowadzenia psa. Bo inaczej kończy się to źle dla domowników, bądź otoczenia.
@Wyrelworelowany: Nie przetłumaczysz to wykopkom, oni wiedza lepiej nawet jak nigdy nie posiadali psa, będą wiedzieć lepiej, bo oglądali to w telewizji przecież. Zresztą, tutaj więcej kocich miłośników.
W 90% to wina właściciela i jego sposób wychowania takiego psa. Spotkałem się z przypadkami wielkich bydlaków będących nieszkodliwymi jak szczeniaczki, bo były dobrze traktowane i nie były tresowane na terminatory.
To nie jest tak, że pies z automatu będzie zabijał czy zagryzał bez powodu, pies też ma uczucia i reaguje na otoczenie. Jeżeli będzie dobrze traktowane, to w ogóle taki pies nie powinien być agresywny. Zdarzają się też wyjątki, ale to
@Mr_Squno: możesz sobie pisać co chcesz, dwa razy byłem zaatakowany przez owczarka raz jeden wyleciał z klatki, właściciel debil, miałem wtedy 5 lat i pies mnie zaatakował, drugi raz jak miałem 13 lat owczarek kaukaski przeskoczył ogrodzenie i mnie pogryzł, rozdarł mi grubo szyte dźinsy i szarpał.
@Mr_Squno: wiem wiem, tak tylko mówię, że gdyby nie były małe, to mielibyśmy bardziej przesrane, więc dobrze że niektórzy poprzestają na małych psach. @waporyzer: To bzdura, że nigdy się nie wie, kiedy pies ugryzie. Nawet po obcym psie można rozpoznać, że ugryzie. A jeśli się wychowało swojego, to doskonale się wie, w jakich sytuacjach może ugryźć, a w jakich nie. Z moim od 14 lat nie zdarzyła się sytuacja, w
Komentarze (144)
najlepsze
ale zdaje się, że ludzie zapominają, że pies to urodzona maszyna do zabijania. Cała jego budowa jest, aby dopasc i zabić ofiarę.
To że są udomowione, to taki mały bonusik i nie wolno zapominać o podstawach prowadzenia psa. Bo inaczej kończy się to źle dla domowników, bądź otoczenia.
To nie jest tak, że pies z automatu będzie zabijał czy zagryzał bez powodu, pies też ma uczucia i reaguje na otoczenie. Jeżeli będzie dobrze traktowane, to w ogóle taki pies nie powinien być agresywny. Zdarzają się też wyjątki, ale to
@waporyzer:
To bzdura, że nigdy się nie wie, kiedy pies ugryzie. Nawet po obcym psie można rozpoznać, że ugryzie. A jeśli się wychowało swojego, to doskonale się wie, w jakich sytuacjach może ugryźć, a w jakich nie. Z moim od 14 lat nie zdarzyła się sytuacja, w