Lekarzom dąbrowskiego szpitala brakuje ochronnych fartuchów!
Jeżeli nie będziemy mieli pełnego zabezpieczenia, bo takiego nie ma bo są braki to my i tak musimy pracować. Narażając swoje zdrowie, bo nie ma zabezpieczenia. Ja mogę podejść do pacjenta, bo to kwestia mojego zdrowia, ale pracowników nie mogę zmusić.- kierownik oddziału zakaźnego, Zbigniew Martyka.
Peterov z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 7
- Odpowiedz
Komentarze (7)
najlepsze
Zawieszane są przyjęcia do przychodni, gabinetów stomatologicznych.