Okradła konduktorkę, kiedy ta wypisywała jej mandat za jazdę na gapę
Konduktorka wypisywała 50-latce mandat za podróżowanie pociągiem bez ważnego biletu. Kobieta wykorzystała jej nieuwagę i zabrała telefon komórkowy. Zanim konduktorka zorientowała się, że została okradziona, 50-latka wysiadła z pociągu na jednym z peronów w centrum Częstochowy.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- 74
- Odpowiedz
Komentarze (74)
najlepsze
Oczywiście jazda bez biletu to nie złodziejstwo, no skąd.
teraz ma szansę odpocząć 5 lat w więzieniu, tam nie trzeba się obawiać kanarów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Trudno się z Tobą nie zgodzić. To nie byla kradzież doskonała ;)
Lepiej wymusić zainteresowanie na rządzie jakąś większą publiczną dyskusją i zająć się wprowadzeniem bramek ze skanerami biletów przy wejściu na perony. Przecież to jest żałosne, że trzeba się ujadać z obecną formą "sprawdzania biletów". Obecnie:
- przejazd jest niekomfortowy, bo wymusza na pasażerach ciągłe czuwanie przed nadejściem konduktora (trzeba się wylegitymować).
- istnieje problem osób jeżdżących