Iza Koprowiak przyznała, że jeden z jej ówczesnych przełożonych ją molestował.
- Gdy jechaliśmy samochodem, złapał mnie za udo. Kiedy bardzo dosadnie powiedziałam mu, by zabierał ręce, nazwał mnie #!$%@?ą i swoim paziem – wyznała dziennikarka na łamach “Press”.
astri z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 18
- Odpowiedz
Komentarze (18)
najlepsze
swoją drogą zero dykcji, zero merytoryki a kariera.
i niech mi ktoś powie, że kobiety nie mają łatwiej.
A czy przypadkiem nie powiedział:
- #!$%@?, nie bądź takim paziem :)
Jest tak, że wiele związków, to okres studiów, albo w pracy. Gdzie indziej się ludzie mają spotykać czy flirtować?
Jest chamskie molestowanie, co ktoś pozycję wykorzystuje, czy składa propozycję, że awans za seks... ale...
To naprawdę nie są zero-jedynkowe sprawy. Czasem kobieta myśli o przyjaźni, a facet