Kto w automotive robi ten w cyrku się nie śmieje. Ukrywanie usterek i szybkie przeróbki przed wyjazdem pojazdu z fabryki to norma. Ludzie z jakości to nie są nieomylne osoby, a na wiele rzeczy też potrafią przymknąć oko. W końcu takie nowe auto jest sporo warte i nikt nie będzie go złomował z powodu, hehe, kilku usterek. Hajs się musi zgadzać.
A przy dzisiejszym zaawansowaniu technicznym pojazdów (a co za tym idzie
Filmik z GPSem .... może Audi myślało że jest samolotem? ( ͡°͜ʖ͡°) Ja bym serio się wqrwił i poszedł do UKOiK lub domagał się odstąpienia od umowy na bazie rękojmi bo to co się z tym autem działo to jest .D.R.A.M.A.T.
@Jezdzacysmietnikiem : Wspólczuję bardzo, ale typowy Miras z ciebie. Zanim kupiłem nowe auto, jeździłem do każdego salonu marki premium (tzw) i oceniałem nie tylko auto, ale obsługę, kierownika, patrzyłem na ceny serwisów i części.
Kup Lexusa. Wszystkie twoje problemy znikną. To nic, że będzie 0,5 sekundy wolniejszy od BMW , Mercedesa czy Audi. Liczy się bezawaryjność.
@Jezdzacysmietnikiem tez mialem przygode ze switon-paczkowski w Zielonej Gorze, aso audi. Pojecjalem na dynamiczna wymiane oleju w swojej a7, typy mi tak dokrecili korek od filtra oleju, ze przetarli nakrętkę i pod cisnieniem ciekł olej. Połapałem się jak w skrzyni zostalo 0.5l (wycieklo 6.5l). Na szczescie - skrzynia cała. O ile w mojej a7 wszystko gra - zero awarii - to serwis paczkowskiego to jakies nieporozumienie xD od tamtego momentu pierydolę aso
Wspolczuje. Nie po to czlowiek kupuje nowe, zeby czas spedzac w serwisie. Proponuje ochlonac i DOKLADNIE opisac sytuacje i skontaktowac sie z centrala w Ingolstadt. Nie powinno to tak wygladac ale niestety czasami (jeszcze przed rzeczoznawca i sadem) to jedyna droga.
Troche "bawia" mnie komentarze "bol-dupowe" po co Audi jak mozna bylo Skode, stare auto (nic nie majace).
Niestety - czlowiek ma to do siebie, ze jest leniwy. Ja doceniam systemy wspomagajace
@Jezdzacysmietnikiem Ja rozumiem ze usterki sa #!$%@?, ale zeby miec pretensje do wielkosci bagaznika:
co było upchnięte do tego schowka na chusteczki potocznie zwanym TURBOPOJEMNYM BAGAŻNIKIEM wypadło.
lub co do wielkosci schowkow:
Schowki – jako, że audi jest przeznaczone na trasy to zapomnij o schowaniu w drzwiach 1,5 litra wody. Na #!$%@? pić? Nie ma gdzie dać okularów (brak schowka), w
... to jest jakies nieporozuminie. Chyba ze bagaznik sie skurczyl, a
Komentarze (1.1k)
najlepsze
Ukrywanie usterek i szybkie przeróbki przed wyjazdem pojazdu z fabryki to norma.
Ludzie z jakości to nie są nieomylne osoby, a na wiele rzeczy też potrafią przymknąć oko.
W końcu takie nowe auto jest sporo warte i nikt nie będzie go złomował z powodu, hehe, kilku usterek. Hajs się musi zgadzać.
A przy dzisiejszym zaawansowaniu technicznym pojazdów (a co za tym idzie
Ja bym serio się wqrwił i poszedł do UKOiK lub domagał się odstąpienia od umowy na bazie rękojmi bo to co się z tym autem działo to jest .D.R.A.M.A.T.
Kup Lexusa. Wszystkie twoje problemy znikną. To nic, że będzie 0,5 sekundy wolniejszy od BMW , Mercedesa czy Audi. Liczy się bezawaryjność.
Proponuje ochlonac i DOKLADNIE opisac sytuacje i skontaktowac sie z centrala w Ingolstadt. Nie powinno to tak wygladac ale niestety czasami (jeszcze przed rzeczoznawca i sadem) to jedyna droga.
Troche "bawia" mnie komentarze "bol-dupowe" po co Audi jak mozna bylo Skode, stare auto (nic nie majace).
Niestety - czlowiek ma to do siebie, ze jest leniwy. Ja doceniam systemy wspomagajace
Ja rozumiem ze usterki sa #!$%@?, ale zeby miec pretensje do wielkosci bagaznika:
lub co do wielkosci schowkow:
... to jest jakies nieporozuminie. Chyba ze bagaznik sie skurczyl, a
@publiczny2010: jaki plastik?