Rząd bierze się za pornografię. Ekspert tłumaczy, w jaki sposób
Celem zespołu jest zapewnienie takiego uwierzytelniania, żeby nie można było zidentyfikować konkretnego użytkownika. Tylko jego wiek - mówi w programie "Money. To Się Liczy" dr Maciej Kawecki, członek zespołu roboczego przy resorcie rodziny i dziekan Wyższej Szkoły Bankowej.
trobivik z- #
- #
- #
- 6
Komentarze (6)
najlepsze
Żaden system nie jest w pełni anonimowy, nie da się też z całą odpowiedzialnością stwierdzić, że nie nastąpi z niego wyciek danych. Nawet jeżeli założymy, że nie będzie możliwa identyfikacja wprost, że zapytanie o poświadczenie wieku użytkownika jest wykonywane w celu uzyskania dostępu do stron
Przykładowa procedura takiego systemu może działać następująco: każda osoba w systemie dostaje własny podpis cyfrowy (para kluczy publiczny, prywatny). Logując się do serwisu wysyłasz klucz publiczny i potwierdzasz podpisem, że posiadasz do niego klucz prywatny. Serwis odpytuje centralną bazę danych o prefiks klucza publicznego tak, by dostać np. około 10000 poprawnych kluczy. Serwis, a nie centrala sprawdza czy faktyczny klucz istnieje, a centrala
@noxitu: ???