Juszczyszynowi nie pozwolno zajrzeć do dokumentów dot. KRS. W ostatniej...
Sędzia Paweł Juszczyszyn przyjechał z olsztyńskiego sądu do Warszawy, by w Kancelarii Sejmu zapoznać się z listami poparcia do Krajowej Rady Sądownictwa. W tym czasie prezes jego sądu cofnął mu delegację do Warszawy. Jak poinformowało Centrum Informacyjne Sejmu, sędziemu nie pokazano...
k1fl0w z- #
- #
- #
- #
- #
- 259
- Odpowiedz
Komentarze (259)
najlepsze
@thony: Demokracja nie ma wiele wspólnego z praworządnością. U nas jest demokracja: ludzie wybrali PiS i PiS robi co chce.
Lepiej to wszystko działa? Sprawniej? Czy po prostu minister Zero chce mieć coraz więcej władzy i ma w dupie konsekwencje dla Polski z tego tytułu.
No chyba że chodzi po prostu o „ból dupy lewactwa” i żeby nadymać się przed zagranicą jak to się guzika nie odda a potem skończyć w gaciach z dziura na dupsku (
@BekaZWykopuZeHoho: Bingo!
Przecież w systemie gdzie jeden człowiek decyduje o wszystkim dopiero narodzi się kasta.
Jeśli sędzia będzie w 100% zależny od kogoś takiego jak Ziobro to wiadomo że będzie posłuszny a obywatel będzie w dupie.
Tzn. w internecie bronicie PIS jak niepodległości, ale w np. w prywatnych rozmowach (zakładając, że nie jesteście debilami) jeździcie po nich jak po burej suce? W wyborach głosujecie na normalną partię?
Zdarza wam się np. bronić PIS na wykopie, a potem przełączyć na prywatne konto
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@wojniz: pokaż którzy poprzedni robili taki #!$%@?. Którzy zawłaszczali sobie sądy? Którzy mieli w dupie konstytucję?
@zeMadafaka: Trybunał orzekł że część sędziów była nie legalnie wybrana.
PiS już przegonił PO w tej kwestii. Ignoruje wyroki sądów, połączyli stanowiska generalnego prokuratura z ministrem sprawiedliwości, podporządkowują sobie PKW, ustawa kagańcowa.
..tak samo jak władza.
Pisiory to przygłupy ale była okazja żeby zreformować szambiaste sądownictwo w Polsce to nie, bo pis przy władzy.
Ten Olsztyński sędzia cep atencyjnie lgnie pod obiektywy. Bezczelny bez reszty, bo gdzie jak gdzie ale w Olsztynie sądownictwo sprowadza się do tego kto ile zapłaci, bo wszyscy się tu #!$%@? znają.
Wystarczy zamienić nazwy własne w tym cytacie i wychodzi nam obraz