To jest podatek od hoteli (który hotel przerzuca na klienta ale to oczywiste). Pieniądze z podatku idą na reklamę miejscowości oraz organizację imprez masowych i innych atrakcji aby ściągnąć klientów do hoteli w danej miejscowości.
Hotelarze sami wnioskują o to aby takie rozwiązania wprowadzać (bo najwyraźniej to im się opłaca).
Nazwa nie pochodzi od klimatu w sensie pogody tylko klimatu w sensie
@mnlf: sam nie wiesz, to jest podatek miejski, który hotelarze mają obowiazek egzekwować i przekazywać miastu. Jest to opłata za używanie miejskich dróg, publicznych koszy na śmieci, chodników, placów zabaw i innych dostępnych publicznie miejsc. Właściciele noclegowni nie mają w tym żadnego interesu, tylko kłopot, bo trzeba sie tlumaczyc niekumatym. Wszyscy legalnie dzialajacy muszą egzekwowac opłatę miejscową.
@mnlf: bzdura totalna, opłatę miejscową uchwala rada miasta, przesiiebiorcy nie mają z nią nic wspólnego poza obowiazkiem egzekwowania od turystów. Nie ma też żadnego związku z reklamą, czy pozyskiwaniem klientów.
Komentarze (75)
najlepsze
To jest podatek od hoteli (który hotel przerzuca na klienta ale to oczywiste). Pieniądze z podatku idą na reklamę miejscowości oraz organizację imprez masowych i innych atrakcji aby ściągnąć klientów do hoteli w danej miejscowości.
Hotelarze sami wnioskują o to aby takie rozwiązania wprowadzać (bo najwyraźniej to im się opłaca).
Nazwa nie pochodzi od klimatu w sensie pogody tylko klimatu w sensie