Absurd na dworcu w Krakowie trwa. Ruchome schody na dworcu nie działają od roku
Nie widać końca kuriozalnej historii z „ruchomymi” schodami prowadzącymi na górną płytę dworca autobusowego przy ul. Bosackiej. Nie działają one od ponad roku, a pasażerowie - korzystając z tradycyjnych schodów - muszą wciągać ciężkie walizki pod górę.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- 15
- Odpowiedz
Komentarze (15)
najlepsze
Na większości stacji metra czy w Berlinie, Monachium, Wiedniu, schody ruchome "wychodzą" na samą powierzchnię i nie są wcale zadaszone. I jakoś nic im się nie dzieje przez całe lata.
Z jakiego gównolitu te schody w Krakowie są więc zrobione, że muszą być zadaszone, bo inaczej się psują w dwa sezony? Czyli
Przepraszam, są takie w Poznaniu. I wiecznie jest z nimi problem. Zresztą, tu nie chodzi o żaden gównolit. Jak to ma niby działać, skoro cały czas pod spód dostaje się woda, razem z syfem z ulicy? Bardzo łatwo o zatrzymanie całego mechanizmu w takim przypadku.
NIe musisz mi tlumaczyc jak to jest zorganizowane w DE bo spedzam tam wiekszosc roku (delegacje BTW wlasnie jestem:P). Do AT tez jezdze regularnie (jak i w rozne inne miejsca wiec wiem jak to wyglada)
Kaufland-3 automaty-"lokalsi" jak wyjmuja butelki z bagaznika to z wozka sie az "wylewa" ale 4 butelki to 1E (w polsce 10 to