Koleś zastosował prawie idealnie jedną z technik driftu o nazwie scandinavian flick balansując masą pojazdu a wy przeżywacie. Ewidentnie tak miało być ;) Faktycznie "było blisko" by zdobył maks punktow za poślizg, niestety zabrakło z metr do tzw kiss the wall czyli delikatnego otarcia się o ścianę czy też w tym przypadku kiss the guy (oczywiscie #nohomo)
@tomym: wiadoMIX, tylko teraz lipa bo gazu za mniej niż za dychę nie chcą tankować a z kasą trochę lipa, z pracą też lipa, ogólnie to kaszana powinien być program gaz+. Czyli 500litrów gazu miesięcznie dla każdego za darmo, dodatkowo z 50litrów paliwa gratis.
@Stitch: w 4x4 żeby tak lecieć bokiem się nie kontruje, a do sterowania poślizgiem kontruje się dużo mniej niż w innych napędach. jeśli kierowca miał w intencji jak najszybciej wrócić na drogę, to koła na wprost były tam na miejscu. i nie wciskaj mi w klawiaturę nic czego nie napisałem.
Komentarze (68)
najlepsze
Faktycznie "było blisko" by zdobył maks punktow za poślizg, niestety zabrakło z metr do tzw kiss the wall czyli delikatnego otarcia się o ścianę czy też w tym przypadku kiss the guy (oczywiscie #nohomo)
@anas_lex: "kiss my ass" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@pr0skater00: ?
- A_laskę też?