"Tragedia sztokholmska", czyli Wisława Szymborska odbiera nagrodę Nobla
10 grudnia 1996 roku to był wtorek, podobnie jak w tym roku. Wisława Szymborska pojawiła się w Sztokholmie kilka dni przed noblowską ceremonią. "Greta Garbo poezji" - pisały o niej wtedy szwedzkie media. "Wiśce się ten Nobel po prostu należał" - komentował Stanisław Lem. A ona...
KatpissNeverclean z- #
- #
- #
- #
- 222
Komentarze (222)
najlepsze
Taka Megan Rapinoe po zdobycia MS w piłce nożnej kobiet które obserwowało oprócz uczestnikow 256 feministów przegrywów, miała czelność dawać rady społeczeństwu, dając jakieś przemówienie niczym Dalajlama !!! Olga Tokarczuk dostała Nobla bo odpowiada lewackim ideałom. A naprzeciw tej ideologii
Co?
To jest przezabawny kabaret.
Tokarczuk, Szymborska, Miłosz, do Sienkiewicza też chyba jakaś grupka miała "ale".
W Polsce mamy sport unikatowy na skalę światową- plucie na własnych noblistów literackich :)
„ No, tak. To była młodość. Popełniłam wiele błędów w dobrej wierze, w zasadzie z naiwności i chęci zbawienia świata. Nie chcę zbawiać ludzkości. Ludzkość nie da się poprawić, tak czy inaczej. Zresztą sposób, w jaki wtedy chciałam zbawiać ludzkość, okazał się najfałszywszy na świecie"
@vendaval: a co innego miala by zrobic? Popelnic samobojstwo zostawiajac list przepraszajacy? Polozyc sie krzyzem w kosciele i lezec 30dni odpokutowujac?
Ani ty ani ja i nikt z wykopkow, nie zdaje sobie sprawy jak wygladala rzeczywistosc powojenna. Brak pewnosci co do swojej przyszlosci, brak poczucia bezpieczenstwa, do tego dochodzi propaganda ze zle niemce wroca i nam odbiora co nasze. A z prawej strony mapy, plynal jasny
Noi Kopernik
Komentarz usunięty przez moderatora