Walka z hydrą czyli uzasadnienie wyroku WSA
Hydra prawnicza twierdzi że kościelny organ (KIOD) jest niezależny od Kościoła i w Kościele nie obowiązuje hierarchia. Wierzyć im?
jezus_nigdy_nie_istnial z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 5
Hydra prawnicza twierdzi że kościelny organ (KIOD) jest niezależny od Kościoła i w Kościele nie obowiązuje hierarchia. Wierzyć im?
jezus_nigdy_nie_istnial zWg. uzasadnienia do wyroku WSA (początek w zał. nr 7), które otrzymałem w poniedziałek 02.12.2019 r. istnienie pewnych reguł w zakresie ochrony danych osobowych przed wejściem RODO w życie jest tożsame z istnieniem szczegółowych zasad ochrony danych osobowych i w związku z tym warunki art. 91 RODO są spełnione, mimo braku możliwości usunięcia czy przeniesienia danych, Kościół dostosował swoje wewnętrzne regulacje do wymagań art. 91 RODO, mimo ujawnionych przeze mnie przypadków "gdzie problematyka obowiązku posłuszeństwa w hierarchii Kościoła była rozumiana odmiennie" (czyli w sposób taki, w jaki pojmuję kan. 273, kan. 590 par. 2, kan. 601, kan. 618, kan. 678, kan. 705) moje wywody dot. braku niezależności kościelnego organu (podkreślam słowo kościelnego) od Kościoła są chybione.
Słownik PWN definiuje niezależność jako:
https://sjp.pwn.pl/sjp/niezale...
niezależny
1. «niepodporządkowany komuś, czemuś, decydujący o sobie; też: świadczący o braku podporządkowania komuś lub czemuś»
2. «niebędący wyznaczonym, zdeterminowanym przez coś»
3. «wygłaszający bezstronne opinie, niekierujący się interesem żadnej grupy społecznej»
4. «nienależący do żadnej z rywalizujących partii»
o ile moja argumentacja dot. znaczenia 1. słowa "niezależność" została przez WSA podważona na podstawie kan. 145 par. 2 (a nie 154 jak jest błędnie podane w uzasadnieniu wyroku) prawa kanonicznego to znaczenia numer 2. (ksiądz KIOD jest kościelnym organem wyznaczonym przez Kościół) oraz 3. (KIOD jest katolikiem i w dodatku księdzem, więc zgodnie z kan. 781 kieruje się interesem Kościoła i nie może być ze względu na wyznawane dogmaty i misję bezstronnym (kan. 218, kan. 601, kan. 678, kan. 752, kan. 782, kan. 1371) realistą życiowym - mam tu przede wszystkim na uwadze kościelne urojenia dot. sakramentu chrztu t.j. wszczepienia (kan. 204) w wymyślony przez Kościół byt, którego niewymazywalności/niezniszczalności/"przyjęcia" (kan. 849) KIOD z pewnością będzie bronił) WSA raczej na jego podstawie nie podważy, bo nie ma jak tego zrobić.
Do tego WSA bezczelnie oszukuje mnie (podobnie jak wcześniej PUODO) powołując się na art. 65 par. 1 i art. 66 par. 3 kpa i twierdzi, że PUODO nie miał właściwości do rozpatrzenia mojej skargi, z czym absolutnie nie mogę się zgodzić, bo podtrzymywanie wcześniejszego stanowiska PUODO narusza zapisy art. 55, art. 56, art. 57 RODO.
Stanowisko PUODO z odpowiedzi na skargę do WSA z dnia 26 kwietnia 2019r. podnosiło że:
"Należy też podnieść, iż kwestie (zdaniem skarżącego) niedostosowania Dekretu do RODO nie stanowią podstaw do przyjęcia w przedmiotowej sprawie właściwości PUODO.
Mogą być one przyczynkiem do ewentualnego odwołania od rozstrzygnięcia KIOD w toku postępowania przed tym organem."
PUODO nie miała prawa odsyłać mnie do KIODa:
art. 55 RODO:
1 Każdy organ nadzorczy jest właściwy do wypełniania zadań i wykonywania uprawnień powierzonych mu zgodnie z niniejszym rozporządzeniem na terytorium swojego państwa członkowskiego.
art. 56 RODO:
1 Bez uszczerbku dla art. 55 organ nadzorczy głównej lub pojedynczej jednostki organizacyjnej administratora lub podmiotu przetwarzającego jest właściwy do podejmowania działań jako wiodący organ nadzorczy – zgodnie z procedurą przewidzianą w art. 60 – względem transgranicznego przetwarzania dokonywanego przez tego administratora lub ten podmiot przetwarzający.
2 W drodze wyjątku od ust. 1 każdy organ nadzorczy jest właściwy do rozpatrzenia skargi, którą do niego wniesiono, lub zajęcia się ewentualnym naruszeniem niniejszego rozporządzenia, jeżeli sprawa dotyczy wyłącznie jednostki organizacyjnej w jego państwie członkowskim lub znacznie wpływa na osoby, których dane dotyczą, wyłącznie w jego państwie członkowskim.
art. 57 RODO:
Bez uszczerbku dla innych zadań określonych na mocy niniejszego rozporządzenia każdy organ nadzorczy na swoim terytorium:
f rozpatruje skargi wniesione przez osobę, której dane dotyczą, lub przez podmiot, organizację lub zrzeszenie zgodnie z art. 80, w odpowiednim zakresie prowadzi postępowania w przedmiocie tych skarg i w rozsądnym terminie informuje skarżącego o postępach i wynikach tych postępowań, w szczególności jeżeli niezbędne jest dalsze prowadzenie postępowań lub koordynacja działań z innym organem nadzorczym;
Podsumowując.
W tej chwili nie ma w Polsce niezależnego od Kościoła organu nadzorczego zajmującego ochroną danych osobowych znajdujących się w posiadaniu Kościoła, gdyż jedyny organ (PUODO), który powinien być niezależny od Kościoła, umywa od ciążących na nim zadań ręce.
Albo bardziej obrazowo, na przykładzie firmy, żeby wszyscy czytelnicy moich wywodów zrozumieli:
Jest sobie firma (Kościół).
Ta firma w jakiś pokrętny sposób weszła w posiadanie moich/twoich danych osobowych (przez polanie głowy które wg. firmowych prawników uczyniło z ciebie jej dozgonną własność).
Firma ta posługuje się swoim wewnętrznym regulaminem (kodeks prawa kanonicznego, dekrety,...) oraz ma własną mitologię, którą czci i która jest podstawą dla stworzonego przezeń regulaminu. Bojąc się utraty kontroli nad wyłudzonymi danymi osobowymi stworzyła też swój własny, firmowy organ nadzorczy (KIOD).
I teraz, gdy chcesz człowieku wiedzieć do czego wykorzystywane są twoje pokrętenie zdobyte dane osobowe, firma nakazuje ci, bez podania podstawy prawnej z rzeczywistego świata, byś posługiwał się jej wewnętrznym regulaminem opartym na mitologii którą stworzyła.
A gdy poskarżysz się na działania firmy do państwowego organu nadzorczego, który powinien być umocowany w zewnętrznym, rzeczywistym świecie i niezależny od firmy oraz obowiązujących w niej regulaminów i mitologii, twierdząc przy tym że firma nie miała prawa żądać od ciebie stosowania jej wewnętrznego regulaminu, usłyszysz od tego organu, który miał być niezależny, że masz się ze swoimi roszczeniami udać z powrotem do organu firmy i stosować jej regulamin.
Co z tym fantem robić dalej?
Jak na mój gust, jedynym sposobem na zmianę tego nienormalnego stanu rzeczy, w aktualnych realiach cywilnoprawnych, jest powołanie do życia niezależnego od Kościoła organu nadzorczego, na którego czele będzie stał świecki prawnik. A już szczytem marzeń byłoby, gdyby tych organów było więcej niż jeden.
Może znajdzie się jakiś ochotnik/ochotniczka, który czyta ten wpis?
Załączniki:- uzasadnienie wyroku:
- odpowiedź PUODO na skargę do WSA:
Prócz poruszonych wyżej kwestii dochodzi niezwykle interesująca i dot. interpretacji art. 91 RODO, ale o tym za chwilę (w powiązanych).
Komentarze (5)
najlepsze
https://uodo.gov.pl/pl/383/721
"Po 25 maja 2018 r. Prezes UODO został poinformowany bezpośrednio lub za pośrednictwem Rządu RP o wyznaczeniu następujących niezależnych organów nadzorczych:
Kościelny Inspektor Ochrony Danych powołany przez Kościół katolicki,
Kościelny Inspektor Ochrony Danych Osobowych Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego,
Kurator Ochrony Danych Osobowych Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego w Rzeczypospolitej Polskiej,
Ewangelicka Komisja Wspólna Ochrony Danych Osobowych powołana przez Kościół Ewangelicko-Augsburski i Kościół
poza coś mi się zdaje że tacy Włosi stoją jednak wyżej w hierarchii religijnego otępienia (pomiajając jakieś wikariaty) :
http://www.catholic-hierarchy.org/country/sc3.html
https://forums.catholic.com/t/how-come-there-are-so-many-italian-cardinals/382379/9
https://uodo.gov.pl/pl/383/721
""2. Kto w takich sytuacjach odpowiada za nadzór nad ochroną danych osobowych: UODO – kościół/związek wyznaniowy?
Zgodnie z art. 91 ust. 2 RODO, kościoły lub związki wyznaniowe, które stosują szczegółowe zasady ochrony danych osobowych, podlegają nadzorowi niezależnego organu nadzorczego, który może być organem odrębnym. Czyli nie musi to być Prezes UODO.""
jak właściwie,
http://www.wykop.pl/artykul/4880623/skarga-do-wsa-na-prezes-uodo/
"Organ, swoim aktualnym stanowiskiem wyrażonym w postanowieniu, podważa swoje wcześniejsze zdanie, z dnia 20 kwietnia 2018 r., w którym informował, że w momencie wejścia, dnia 24 maja 2016 r., w życie Rozporządzenia Parlamentu i