Minionej nocy była 189 rocznica Powstania listopadowego!
Dziś w nocy mieliśmy 189 rocznice Powstania listopadowego, wojna polsko-rosyjska 1830-1831- Polskie powstanie narodowe przeciw Rosji, które wybuchło w nocy z 29 na 30 listopada 1830 roku, a zakończyło się 21 października 1831 roku. Zasięgiem swoim objęło Królestwo Polskie i część ziem zabranych...
Zwiadowca_Historii z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 73
- Odpowiedz
Komentarze (73)
najlepsze
Blamaż był kompletny - mogliśmy wywołać wojnę domową w Rosji. Co zrobiliśmy? Wpadliśmy z ogniem i mieczem do Belwederu zamiast z koroną i nawet
Przed Grochowem (całość sił na froncie ) było 57 vs 118 tysięcy. Przy czym polska armia była lepiej wyszkolona dzięki Konstantemu właśnie. Gdyby Chłopicki zamiast słać wiernopoddańcze listy do cara (co było szokiem dla Rosjan i wg. nich świadczyło o słabości i szansie na "ocalenie" Kongresówki) zaczął działać to naprawdę mieliśmy ogromne szanse.
Wystarczyło w pierwszych dniach wkroczyć na Litwę gdzie czekał Korpus Litewski (z którego to zdezerterowało wielu żołnierzy, gdy wycofano go na tyły, bojąc się przejścia na stronę wroga). 40 tys wojska. Dałoby to już 97 vs
Komentarz usunięty przez moderatora
Można jedynie w ciszy i zadumie pozastanawiać się nad głupotą przodkowie :p
I powstańcy styczniowi też mordowali swoich - w tym wypadku "czerwoni" wyrzynali się z "białymi". Z kolei powstańcy listopadowi na początku zabili siedmiu wysokich rangą polskich oficerów przeciwnych powstaniu, i próbowali zabić naczelnego dowódcę polskiej armii.
Nie miejcie wątpliwości. Dla Kościoła liczy się tylko władza. Targowica była pobłogosławiona przez papieża Piusa VI, a kolejne powstania potępiane przez jego następców.
Musisz zrozumieć doktrynę KK, która zawsze potępia bunty - w tej materii od 2 tys. lat nic się nie zmienia.
Nie sądzisz chyba, że Watykan popierałby prawosławną Rosję.
Pius IX zwrócił się do Polaków bodajże w 1877 r. następującymi słowami: „Modlitwą i pracą, nie siłą osiągniecie upragniony cel” i żeby "Polacy metodami pokojowymi, a nie zbrojnymi odzyskali niepodległość". Była to zapowiedź programu pozytywistycznego, który faktycznie tą niepodległość przyniósł zamiast
Narodowe to tylko w szkole ono było jak wam pani mówiła. Prawda jest taka, że w 1831 roku w sejmie przedstawiono projekt, który zakładał oczynszowanie chłopów w ciągu dziesięciu lat. Ziemiańska większość to storpedowała, doprowadzając w końcu do zdjęcia sprawy z porządku dziennego. Odrzucony został też wniosek Szanieckiego o uwłaszczeniu ogółu chłopów za odszkodowaniem dziedziców. Ta postawa szlachty odbiła się od razu na postawie wsi. W wielu miejscach zaczęły
Nigdy o tym (poza pojedynczymi incydentami) nie czytałem w opracowaniach, ani nie znalazłem w źródłach (a akurat ten okres jest mi bardzo dobrze znany). Jest to mimo wszystko ciekawe, skąd
1. Posługiwanie się terminem "lewica" (i to w Europie wschodniej!) ma tyle samo sensu co nazywanie rzymskich ikonoklastów protestantami.
2. Brak zgody na uwłaszczenie chłopów nie wychodził tylko z inicjatywy
Chrystus narodów, no tak