@YUNGGZDYNI: Kolejny argument żeby sobie chatę postawić. Dziś już było o utrzymywaniu prezesów spółdzielni za 60k na miesiąc. Biedni jak zwykle podwójnie w dupę ruchani.
Rozwala mnie ten hejt na ludzi którzy "donieśli" :D A bo to taki słodki piesek jest i źli ludzie go skrzywdzili i musiał być wywieziony do schroniska :D Ludzie którzy wychodzą do pracy zostawiając psa samego w domu "nie słyszą problemu" i się obruszają na nieczułych sąsiadów ale jakby im Seba z piętra wyżej przez 10h dziennie serwował hip hop albo inne techniawki to sami by się zapluli że chcą mieć spokój
No brak słów faktycznie... mój sąsiad wychodzi o 6 rano z żoną do pracy i zostawiają psa tylko nieco większego.
Nawet nie zdążą zamknąć drzwi a ten już zaczyna skomleć i wyć. Ale nie raz czy dwa na godzinę... #!$%@? wyje niemal NON STOP przez bite 10h dopóki ona lub on nie wrócą z roboty. Idzie dostać #!$%@? bo to wycie brzmi dosłownie jak z horrorów i niesie się na cały blok.
Właściciel pieska – starszy Pan, który był przy nim w dzień i w nocy umarł. W mieszkaniu mieszka jeszcze jeden Pan, ale niestety pracuje on na zmiany i często go nie ma w domu.
Czyli pies stracił swojego pana i mu odwalało jak był sam w domu, nic dziwnego że ludzie postanowili w ten sposób załatwić hałaśliwy problem. Teraz mają spokój.
Nie wchodzcie w ten post jak nie chcecie dostac raka z przerzutami... to co sie tam odwala w komentarzach to masakra - typowy wysyp fanatycznych milosnikow zwierzat i grazynek co maja zwierzyniec w mieszkaniach.
Komentarze (21)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Nawet nie zdążą zamknąć drzwi a ten już zaczyna skomleć i wyć. Ale nie raz czy dwa na godzinę... #!$%@? wyje niemal NON STOP przez bite 10h dopóki ona lub on nie wrócą z roboty. Idzie dostać #!$%@? bo to wycie brzmi dosłownie jak z horrorów i niesie się na cały blok.
Czyli pies stracił swojego pana i mu odwalało jak był sam w domu, nic dziwnego że ludzie postanowili w ten sposób załatwić hałaśliwy problem. Teraz mają spokój.