Dlatego motłoch w samolocie (tak, ja też się do niego zaliczam) nie może dowiedzieć się o awarii (idzie łatwo wcisnąć kit, że to nie pełna awaria, a drobny problem). Inaczej zaczynają odprawiać jakieś czary, rozmawiać z wyimaginowanymi postaciami lub chlać na umór.
@zygazyga: na moje to pan starszy dostał flaszkę od tego uśmiechniętego, wnoszę to po tym, że nie dotykał ustami gwintu a tamten po otrzymaniu butelki z powrotem oparł się już plecami o siedzenie :)
na moje to pan starszy dostał flaszkę od tego uśmiechniętego, wnoszę to po tym, że nie dotykał ustami gwintu a tamten po otrzymaniu butelki z powrotem oparł się już plecami o siedzenie :)
Komentarze (225)
najlepsze
@peradon: fachowiec z tego Wykopka! ( ͡° ͜ʖ ͡°)