Nobla z fizyki powinien był dostać Polak: kontrowersje wokół tegorocznej nagrody
Po ogłoszeniu laureatów tegorocznej Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki pojawiły się pytania, czy prestiżowe wyróżnienie nie powinien trafić do polskiego astronoma - profesora Aleksandra Wolszczana. Jest on odkrywca pierwszej planety poza Układem Słonecznym.
tomasztomasz1234 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 134
- Odpowiedz
Komentarze (134)
najlepsze
#!$%@? wszystkich, a długi w większości spłacili i umorzyli Niemcy
Co przejedli to ich
https://www.youtube.com/watch?v=Ap0lj5HtnW4
https://www.wykop.pl/link/3966423/byly-prezydent-lech-walesa-wygrywal-w-totolotku-ale-pilkarskim/
Ty jesteś agentem tylko nieświadomym, kiedyś bili i straszyli, teraz programują cię za pomocą mediów.
Dlaczego aż po 50 latach zbiory są udostępniane?
To trochę manipulacja. Powody zawężenia są oczywiste, a nie niewiadome. Gwiazdy takiego typu jak słońce są jedynymi gwiazdami, co do których
Przeczytaj jeszcze raz, co napisałeś. Bzdurę napisałeś - bo mamy (dzięki ziemskiemu przykładowi) jedynie pewność, że wokół takiego typu gwiazdy MOŻE istnieć życie, a nie że taki typ gwiazdy jest niezbędny (potrzebny) do istnienia życia.
Ziemskie
Warto przypomnieć też postacie dwóch kanadyjskich astronomów. Poznali się w 1968, gdy jako 21-letni ambitny student, Bruce Campbell miał pierwsze zajęcia z astronomii, z 33-letnim profesorem Gordonem Walkerem.
Razem, przez 8 lat ulepszali metody pomiarowe bazujące na efekcie Dopplera (Dopplee velocity method), dzięki czemu zwiększyli dokładności (z 300m/s do 13m/s). Wybrali do obserwacji około 20 niedalekich gwiazd i na jednej z nich odnotowali regularne zaburzenie, które pojawiało się raz na 2.5 roku. W 1987 ogłosili swoje wyniki przed amerykańskim stowarzyszeniem astronomicznym, ale słuchacze przyjęli wyniki z dużą ostrożnością, nikt także nie zgłosił się do powtórzenia ich pomiarów. Obaj naukowcy uzyskali ostateczne i niezależne potwierdzenie swojego odkrycia dopiero w 2003, już po publikacjach Wolszczan&Frail ('92) oraz