POŻAR tramwaju. Mieli imitować pożar, a spalili doszczętnie tramwaj.
Rzecznik Tramwajów Śląskich przyznaje, że nie tak miało to wyglądać. W wagonie były przygotowane niewielkie źródła ognia, które strażacy w ramach ćwiczeń mieli szybko ugasić. To miała być tak naprawdę imitacja pożaru. Ogień pojawił się jednak za wcześnie i w efekcie zajął się cały tramwaj.
Ka2a z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 102
- Odpowiedz
Komentarze (102)
najlepsze
Dobrze, że zazwyczaj ogień pojawia się o czasie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
pożar - samoistne, niekontrolowane przez człowieka rozprzestrzenianie się ognia stanowiące niebezpieczeństwo dla ludzi i zwierząt
@Vegetan: można, dlatego nazywa się to imitacja a nie pożar. Inna sprawa, że akurat tutaj rozpowszechnianie się było i samoistne i niekontrolowane.